Język chyba nie potrafi siedzieć na miejscu i rozrabia. Wpisany w życie dokonuje przemiany, technologia dodaje różne skróty, młodzież dokłada swoje. Slangu-je i grypsuje. Sami wpadamy w jego pułapki, a co gorsze spotykamy takie chwasty w telewizji. Jednak trzeba podejść do tego z pewną dozą zrozumienia. Wychodzimy ze sztywnych ram na każdej płaszczyźnie, poszukujemy nowych słów pisanych, metafor, gatunki. Gro słów przynosi technologia i nowe obszary nauki, migracja ludzi i publiczna narracja. Język naszych przodków tez przechodzi do lamusa, nie kultywujemy gwary i nie uczymy jej naszych dzieci. Czy to jest złe? Każdy powinien sobie na to pytanie odpowiedzieć.
Masz rację, język żyje i nie ma sposobu ani sensu tego zatrzymywać. Ale... jeśli dopuścimy do językowej niechlujności, o jego rozwoju możemy zapomnieć, znów będziemy pomrukiwać, pochrzakuwac - jak u zarania.
Bardzo bliski mi temat. Serce mi się ściska, że tak poniewiera się nasz piękny ojczysty język, zaśmiecając go "chwastami" i nie dbając o jego poprawność. Coraz więcej Polaków włada obcymi językami, mówiąc coraz gorzej po polsku. Ostatnio nagminnie stosuje się nieodpowiednią deklinację, myląc dopełniacz z biernikiem.
Pozdrawiam.
Piękna i mądra deklaracja.
Język nas wyróżnia, buduje naszą tożsamość. W oparciu o niego kształcimy się, rozwijamy zainteresowania. Szanujmy się i szanujmy nasz język.
Pozdrawiam ciepło
Całkiem przyjemnie o dzisiejszej modzie na emotikony - faktycznie niektórzy ich nadużywają, ale chyba bardziej drażni mnie notoryczne popełnianie błędów ortograficznych. To jedna z niewielu kwestii, dla których nie jestem łaskawa, i zwyczajnie jestem w stanie zniechęcić się do rozmowy, gdy to u kogoś dostrzegam. Ale wracając do Twojego wiersza - pełna zgoda co do puenty. Pozdrawiam!
Pół biedy emotikony i zapożyczenia. Mnie najbardziej przeszkadza, gdy coś jest napisane po polsku, ale tak nieskladnie, że w zębach piszczy. Albo takie frazy typu ,,ubrałam bluzkę,, " cofamy do tylu" itp. Pozdrawiam 😀
A ja zgrzytam zębami, kiedy ktoś "wyłancza" albo opowiada o roku "dwutysięcznym
piątym"...
A mistrzowskie tłumaczenia internetowe?
Ostatnio, zainteresowana przepisem na jakiś deser, który miał powstać na warstwie pokruszonych herbatników, przeczytałam: "wałkuj pliki cookies" :) Dasz wiarę?!
Emotikony albo różnego rodzaju skróty też są teraz na czasie. A w ogóle to jest moda na z pożyczanie wyrazów z obcych języków, tego też nie lubię. Przecież mamy swój - piękny.
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.