Chwile ulotne
błysk światła ,krótkie lśnienie
nigdy go tutaj nie widziałem
może to tylko przywidzenie
Nad stawem frunie zimorodek
jak nagły dźwięk, błękitna nutka
chciałem by w mą duszę wleciał ale chwila to była zbyt krótka
Na dłoni mojej spoczął motyl
a był tak bardzo kolorowy
że musiałem zmrużyć oczy
by nie dostać zawrotu głowy
Zdarzenia to były ulotne
zostaną już daleko za nami
lecz powiem wam słowa mocne
dzięki nim stajemy się poetami