Bezinteresowność (z cyklu STANY DUCHA)

Wielu wątpi, że
bezinteresowność w ogóle istnieje.
Pazerność jej nie lubi.
Nierealna jakaś?
O mamonę nie dba?
Ci co jej nie wierzą mówią:
- W jakimś celu to robi -
dla poklasku pewnie,
albo dla zaspokojenia swojego ego?
Bywa przecież i wstrętna,
gdy bez powodu krzywdzi.
Przybiera wtedy oblicze
bezinteresownej podłości.
Ta najszlachetniejsza
- zda się nierealna –
kieruje się dobrymi intencjami,
choć wie, że takimi piekło
jest ponoć wybrukowane.
Nie goni za sławą,
jest cicha i cierpliwa,
jest wyrozumiała,
lubi poezję,
lubi słońce,
lubi piękno,
lubi wszystkich ludzi,
jest gotowa do poświęceń,
nie kłamie,
nie pyszni się,
serce ma złote,
jest niepodatna na zło,
potrafi wybaczać,
nie zawiści
i ma pogodę ducha.
Może to MIŁOŚĆ właśnie?

Bogumił Pijanowski