Twoje Wiersze - papier toaletowy - oneshot

papier toaletowy - oneshot

biały (bez rymów)

2021-08-17 12:02

niektórzy śmieją się,
że papier toaletowy jest gówno wart
złej jakości, a nawet do dupy
(takie odkrycie roku)

więc używaj, kurwa, liści, najlepiej martwych
które spadły z ogromnej wysokości
bo czują się niepotrzebne i niedowartościowane

czy to stanowi dla ciebie jakikolwiek problem?

drzewa poczują ulgę,
że nie muszą oglądać twojej dupy
a liście poczują się potrzebne
i nie będą rzucały się z drzew w depresji
ale z chęci bycia potrzebnym
nawet takiej szmacie eko, jak ty

autor

ais_____

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

1 raz

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Galba c.^(*)

2023-03-13

Lubię takie ostre przekazy...

Anielska Łza

2021-08-18

Zamiast komentarza proponuję zapoznać się z Netykietą Portalu... Punkt 14. Proszę unikać wulgaryzmów w wierszach i wypowiedziach. Zarówno znajomość Netykiety jak i Regulaminu bardzo ułatwiają codzienne funkcjonowanie na Portalu :) Pozdrawiam wieczornie :)

ais_____

2021-08-22

Przepraszam najmocniej to się nie powtórzy.
Pozdrawiam cieplutko

konvalove

2021-08-17

Domyślam się, że użyte w wierszu przekleństwa miały podkreślić powagę sytuacji - czasem istotnie, przekleństwa potęgują w czytelniku konkretne odczucia, które autor zamierzał wywołać, aczkolwiek nie jestem przekonana czy tutaj podziałało to tak jak powinno. Chyba mnie jednak ten wiersz nieco odrzucił, może gdyby poprzestać na jednym przekleństwie, sama nie wiem, mam mieszane odczucia. To oczywiście moja własna interpretacja utworu, i zwyczajnie Twoja poezja może nie leżeć w moim guście, niemniej widzę tutaj potencjał. Spodobały mi się te liście opadające w depresji z drzew, no i technicznie też nie mam się do czego doczepić, w sensie podział strof itp. Zostawię tu po prostu swoją ambiwalencję, pozdrawiam.