Mały blef
Myśli nie odczytasz z twarzy.
Zmartwień pod maską
nie zauważysz.
Wiem, co znaczy jak uśmiech
gaśnie.
Wszystko układa się strasznie.
Niepokój tuszuję, byś nie był
zmartwiony.
Moimi kłopotami zaskoczony.
Staram się pogodę ducha zachować.
Smutku i lęku o przyszłość
nie okazywać.
Jak zawsze poradzę sobie z sobą.
W wyobraźni znalazłam bezpieczną
wyspę.
Tu wyrzucam wszystkie troski.
Znajduję radość i czas beztroski.
Marzenia też tu mieszkają,
na uszczęśliwienie mnie czekają.
Na wyspie dochodzę do równowagi
Zyskuję pogodę ducha i moc odwagi.
W spokoju wraca chęć do życia,
nadzieja lepszego jutra.
Wierzę, że jeszcze będzie
pomyślnie, radośnie.