Na dobranoc
Dostajesz buziaczka w nosek i polika.
I otulona dokładnie kołderką.
Czujesz ciepło w myślach,
ciepło promieniuje z serca.
A z boku Twojego posłania siedzi maleńka wróżka.
Nie wierzysz?
Zobacz ją oczami wyobraźni.
Ma przezroczyste, bardzo delikatne skrzydełka
i przyjaźnie świeci w ciemności.
Nic nie mówi.
Wróżki nie potrafią mówić.
Nie wiedziałaś?
Nie posiada też imienia.
Może Ty jej nadasz?
Siedzi z boku bo cierpisz,
siedzi tam z tego jedynego niewypowiedzianego powodu.
Może się z nią zaprzyjaźnisz?
Dobranoc. Śpij słodko Aniu.