Emocje
Powiem bez ogródek
Emocje które skrywam w sobie
Wyrwie jeden twój pocałunek
Nie chcę twoich oczu
Choć widzę je we śnie
Choć przeżyłem tysiące nocy
Dalej nie wiem co to szczęście
Nie chcę twoich oczu
W których każdy tonął
Bo przez chwile rozkoszy
Rany do dziś się goją.
Nie chcę ciebie chcieć
Nie chcę budzić swych emocji
Niczym pajęcza sieć
Oplatają mnie bez litości.
Nie chcę twej miłości
Choć pragnę jej najmocniej
Wystarczy brak samotności
Bym wrócił do dawnych wspomnień
Nie chcę twoich oczu
Jeszcze raz to powiem
Patrząc w bezmiar chaosu
Pomału sam w nim tonę.