X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Nie ma już tamtych sklepów z zabawkami

Wiersz Miesiąca 0
proza wierszowana
2024-09-24 03:46
Nie ma już tamtych sklepów z zabawkami,
Które pośród dzieciństwa chwil beztroskich,
Podarowały mi ogrom niewysłowionej radości,
Przechowanej skrzętnie w głębinach pamięci…

Każda wizyta w takim sklepie,
Była w dzieciństwie niezapomnianym przeżyciem,
Na długie lata zapadającym w pamięć,
Przyoblekającym się nocami w niejeden barwny sen…

Pamiętam tamte ich półki,
Uginające się pod ciężarem gier planszowych,
Dziesiątek pudełek puzzli rozmaitych,
Dla dzieci w różnych kategoriach wiekowych,

Nie brakowało najrozmaitszych maskotek,
Poupychanych w niemal każdym ich kącie,
Były pluszaki po naciśnięciu świecące,
Były i mechaniczne nakręcane kluczem.

Pamiętam liczne plastikowe figurki
Wyobrażające lisy, wilki, jelonki,
Rozstawione na tle tekturowej dekoracji,
Przedstawiającej rozległy las zielony.

I liczne plastikowe dinozaury,
Niektóre rozmiarów całkiem słusznych,
Wielkości całej kilkulatka ręki,
Budzące w moich oczach niekłamany podziw.

Pamiętam tamte na baterie roboty,
Wydające z siebie różnorakie dźwięki,
Po naciśnięciu mrugające światełkami,
Imitującymi strzały pistoletów laserowych.

I liczne modele wahadłowców i rakiet,
Rozwieszone na nitkach pod sufitem,
Niczym w magicznym sadzie zaklęte owoce,
Na rozłożystych gałęziach drzew…

A każdy radosny dziecka uśmiech,
Rozniecony niespodziewanym prezentem,
Zapadał dobrze w starej sklepikarki pamięć,
Budząc także i staruszki emocje…

Pamiętam jak kiedyś całe pudełko żetonów,
Przedstawiających z różnych epok wojowników,
Na porysowanej sklepowej ladzie z plastiku,
Wysypała przede mną ku niepojętemu zdziwieniu…

I wtedy padły te słowa cudowne,
Wywołujące u kilkulatka emocji dreszcz,
Które na zawsze zapadły mi w pamięć…
- Bierz wszystkie... To prezent!

Pamiętam jak w oczach kilkulatka,
Od nadmiaru niespodziewanego szczęścia,
Zawirował nagle cały świat,
A chwila ta zdawała się wiecznie trwać.

Szeroko otwierając ze zdziwienia oczy,
W cudowny prezent nie mogłem uwierzyć,
Stałem tak, jak w ziemię wryty,
Słowa z siebie nie mogąc wydobyć,

Dopiero starej sklepikarki ponaglenie,
Okraszone jej serdecznym uśmiechem,
Sprawiło że nieśmiało wyciągnąłem ręce,
Zbierając nieśmiało żetony tekturowe.

Jedne pokryte brokatem,
Błyszczały się w sklepowej żarówki świetle,
Inne zatopione w fosforze,
Świeciły się gdy noc spowiła ziemię,

Na jednych byli brodaci wikingowie,
Na innych rycerze dzierżący lśniące miecze,
Na jednych Celtowie prezentowali się groźnie,
Z innych spoglądali dostojni maharadżowie,

Na jednych żetonach smagli Asyryjczycy,
Prezentowali dumnie bujne swe brody,
Na innych z kolei amerykańscy Rangersi,
Salutowali mi karnie gładko ogoleni,

Z jednych żetonów egipscy łucznicy,
Mierzyli we mnie z swych łuków strzały,
Na innych z kolei zadumani Hetyci,
Ostrzyli w skupieniu swe bojowe topory.

Choć przedstawiały wojowników tak różnych,
Wszystkie po temu się przysłużyły,
Że roznieciły u mnie ciekawość całego świata historii,
Żarzącą się skrycie w dziecięcej wyobraźni głębi...

Lecz jest to już tylko niestety,
Zaledwie wspomnienie z przeszłości,
Nie ma już tamtych sklepów z zabawkami,
Próby czasu niestety nie przetrwały…

Jedne te w miasteczkach niewielkich,
Niestety nie wytrzymały konkurencji,
Z wyrastającymi jak grzyby po deszczu hipermarketami,
Które zmonopolizowały lokalne rynki.

Inne z nieubłaganym kolejnych lat biegiem,
Zostały już trwale wyburzone,
Inne budynki zajęły ich miejsce,
Nie został po nich na kamieniu kamień…

Gdy człowiek czasem dzieciństwo wspomni,
Pośród dorosłego życia obowiązków niezliczonych,
Czasem w oku i łza się zakręci,
Na wspomnienie tamtych sklepów z zabawkami,

Które niegdyś w odległym dzieciństwie,
Podarowały mi radości tak wiele,
By w niejednej dorosłości chwili trudnej,
Ich wspomnienie było mi pocieszeniem…
autor
Kamil Olszówka
Kamil Olszówka

Ocena wiersza

Wiersz nie został jeszcze oceniony.

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.



Pokaż więcej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności