Wiersz
z wiosną w sercu choć była to już zima
spotkał wtedy znajomych wśród poematów
jedna miniatura na pewien czas go zatrzyma
po licznych szlifach zmieniony nie do poznania
tak bardzo dumny wówczas z samego siebie
miał tyle bowiem wtedy do przekazania
choć ktoś inny był też w siódmym niebie
aż dał ponieść się wszystkim zmysłom
kiedy dopisywano doń kolejne dedykacje
a potem wszystko niczym bańka prysło
skończyły się gratulacje i piękne recytacje
i rozeszły się jego i autora kręte drogi
całkiem gdzie indziej był też już myślami
być może w jakimś tomiku lub antologii
zapisano kartkę nowymi jego słowami
on pozostał samotny na blacie biurka
między innymi poszarzałymi papierami
i wierny kumpel kałamarz i dwa piórka
razem z koleżankami …stalówkami
zanuciły mu kołysankę do długiego snu
i tak kończył swój żywot papierowy
przez mało znanego poetę napisany
na pożółkłej kartce całkiem nie nowy
nie przeczytasz tamtych słów tam i tu
nie wstawi ich nikt na nowe strony
przez niewdzięcznych porzucony
zagubiony i na zawsze zapomniany
wiersz