mimochodem
odegram rolę kobiety spełnionej
żaden mięsień nie drgnie skurczem
wzruszenie nie zagości na policzkach
lekcję obojętności odrobię z nawiązką
poprawnie zabrzmi powitanie
twarz rumieńcem nie zapłonie
makijaż niezawodnym sojusznikiem
uśpię wszelkie drzemiące emocje
zdrętwiała nie przytulę się do ciała
promieniującego ciepłem i siłą
cień radości ukryję we wnętrzu
trzynaście lat znaczy wiele
dla kobiety na huśtawce
nerwowe komórki toczą bój
błąkam się jak bezdomny kot
czy mnie rozpoznasz myślę nieustannie
dywaguję jak zagubiony wędrowiec
nie zachłysnę się twoim spojrzeniem
kiedy zjawisz się mimochodem
Bożena Joanna
marzec 2023