Twoje Wiersze - Venus - Mojito Polaco

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

3 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Belamonte/Senograsta

dwie godziny temu

Piękna i wieczna, muza

jolka

dwa dni temu

Porywające piękno,obnażenie i mimo to niewinność zrodzona z morskiej piany....Cypr wyglada całkiem zwyczajnie...

Mojito Polaco

dzień temu

Dziękuję za komentarz. No właśnie: piękno, nagość i niewinność i nic się nie wyklucza. Pozdrawiam! :)

rzabaprzezrz

dwa dni temu

Wspaniale opisane spotkanie z Wenus...namalowaną przez Botticieliego. Bardzo mi się podoba Twoja ekfraza. Właściwie Twoje wersy są same jak ta Wenus...uwodzą wdziękiem, pięknością, pewną powściągliwością i łagodnością. I ciekawa refleksja... Tak, wciąż jest czas odrodzenia, potrzebna jest przemiana, rozwój, ale i mocne zakorzenienie w dotychczasowym dobru...Właściwie można by dużo pisać, bo w tym wierszu jest bardzo dużo treści, czuję, ze każdy wers można by rozebrać...ale może już starczy tych słów...:)Pozdrawiam serdecznie<3

Mojito Polaco

dzień temu

Bardzo dziękuję za tyle miłych słów! Narodziny Venus to jeden z moich ulubionych obrazów i taki właśnie mam jego odbiór, że jest w nim nieskończoność treści i tyle sybmoliki, że można bez końca o nim rozprawiać... Pozdrawiam ciepło! :)

rzabaprzezrz

dwa dni temu

6/6:)

sturecki

dwa dni temu

Obraz Wenus przeniesiony ze sztalugi do codzienności, z dozą czułości i humoru.
Przypomina, że piękno, choć zamknięte w muzeum, potrafi ożywać w każdym czasie.
6/5

Mojito Polaco

dzień temu

Bardzo dziekuje za komentarz i trafna interpretacje. :) Za to wlasnie lubie muzea sztuki, ze jest w nich tak wiele niesmiertelnego piekna, ktore sie po prostu czuje i rozumie bez wzgledu na czasy i okolicznosci. :)