Dziękuję Ula :)

Dziękuję Lidio :)

Dziękuję Piotrze :)

Dziękuję Marku :)

Dziękuję Marcinie :)

Dziękuję Grażynko :)

Rozumiem, cóż ludzie często nie potrafią
zrozumieć, że ktoś pisze,
też się z tym spotykam,
bywa i tak, że wg, nich jest to dziwna pasja,
a msz każda pasja ma rację bytu,
myślę, że dobrze, jeśli ktoś ma jakąś, niż nie ma żadnej.
Pozdrawiam raz jeszcze i życzę dobrego dnia i wielu kolejnych, dobrych wierszy, Agatko :)

Grażynko, zarówno mój wiersz jak i odpowiedź na Twój komentarz nie odnoszą się do Portalu ale do tego, z czym spotykam się poza Portalem, ale miałaś prawo do własnej interpretacji :)

P.S Co do cudzych ogródków, to jeśli masz na myśli
wiersze, to dając je na portal już nie są one cudze,
a jeśli komuś nie pasują szczere komentarze, to powinien
mieć wiersze li tylko w szufladzie...

Ale ta odmiana, msz, dotyczy nielotów w każdej formie,
czy to ptaków, czy w sensie metaforycznym,
a co do pasji, to myślę, że większość ludzi je ma,
ja kiedyś kochałam śpiewać, mogłabym wrócić do jakiegoś chóru, lubiłam rysować i malować, też mogłabym znów to robić, lubię tańczyć, a pisanie dla mnie może być i nie być, życie jest zbyt krótkie msz, żeby stale bywać w necie,
ale to moje zdanie, każdy robi jak uważa za stosowne, często też widzę, że jak ktoś, kto pisze dobrze, lepiej od tzw. nielota, o którym piszesz i da mu wskazówkę, to oznacza, że sam jest nielotem, to bardzo dziwne odbijanie piłeczki, ale faktycznie czasem też się zdarza, że ktoś słabo piszący zaczyna się mądrzyć pod tekstem lepiej piszącego, to też prawda i bywa to wkurzające, sama słuszne uwagi o wiele lepiej przyjmuję od osoby, która dobrze pisze, niż tej, która robi to tak sobie, ale nie zawsze tak jest.
Nie wiem co się komu podoba, każdy ma inny gust, to tak jak z obrazami, są tacy którzy np. lubią obrazy z jeleniem na rykowisku. Wiem, że nigdy nie jest tak, że każdy wiersz trafia do wszystkich, tak jak i każdy autor nie trafia swoim pisaniem do wszystkich. Osobiście mam kilku Autorów, których pisanie bardzo cenię, ale nawet wśród nich mogą być wiersze, które bardziej do mnie do mnie trafiają. Moje też się nie wszystkim podobają, a nawet niby się komuś podoba, a nie zostawia pod nim oceny, albo ocenia go nisko.
Ja najbardziej lubię różnorodność i osoby, które nie są monotematyczne, poza tym lubię wiersze liryczne, o przyrodzie, o życiu, mniej przepadam za wierszami religijnymi czy politycznymi, ale też je czytam.
Poza tym jeśli niektórzy piszą setki wierszy w kółko o tym samym, to taka twórczość mnie zaczyna nużyć, ale każdy ma swój gust i prawo wyboru.
A co do wtykania nosa to nie wiem co ma portal poetycki do wytkania nosa, mnie bardzo wkurza, iż często, jeśli np. ujawnię swoje poglądy, to inni są wobec mnie mściwi, albo jeśli nie jestem dewocyjna, to inni uważają, że jest gorsza od nich, dla mnie to jest chore, portal poetycki powinien być przede wszystkim poetyckim i nie religijnym czy innym,
a jeśli komuś zależy na pisaniu, to może podpatrywać na nim poetów, a takich na nim nie brakuje, na dodatek bardzo dobrych, dla mnie są oni często niedościgłym wzorcem, szkoda, że niektórzy z nich bywają tutaj rzadko, ale w sumie się nie dziwię, bo mają prawo szanować czas, po to by później raczyć nas swoim talentem, a nie rozdrabniać go na drobne.
Pozdrawiam serdecznie, Agatko i dziękuję za wyjaśnienie :)

Mając na myśli ptaki, napisałabym "przez zawistne nieloty" ale "przez zawistnych nielotów" z myślą o ludziach, którym nie podoba się to co robię, bo na tym nie zarabiam pieniędzy a sami nie mają żadnych pasji i zainteresowań oprócz wtykania nosa w nieswoje sprawy i zaglądania do cudzych ogródków. Serdeczności Grażynko :)

P.S "Podcinane często przez zawistnych nielotów",
msz, raczej nieloty, kogo co, nie kogo czego - nielotów...
I nie piszę tego absolutnie z zawiści,
swoją drogą czasem sugestie czy uwagi też są odbierane jako zawiść, co jest zupełnym nieporozumieniem,
ale pełna zgoda, że warto je dawać z wyczuciem,
a nie kąśliwością.
Dobrej nocy życzę, Agatko :)

Dziękuję Grażynko :)

Dziękuję Wojtku :)

Dziękuję Jarku :)

Dziękuję Waldi :)

Dziękuję Motylku :)