X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Żurawie w studni

Wiersz Miesiąca 0
groteska
2024-11-20 12:23
- Kury kury słuchajta mnie
kury, powariowały te ludzie,
trza zboża między piórami
napychać i w pola uciekać! -

Wpadła z wrzaskiem jedna
kurka do dziadka kurnika.

-Co się stało?-
Kogut pyta.

- Podeszłam se ja na ogrodzie do studni,
a tam jeden z ludzi do drugiego mówi:
" zapuściłem żurawia, nic nie widać" .

- Gdzie tego żurawia zapuścił?-
Podpytały z lękiem inne kury.

- No do tej studni! Utopił żurawia
biednego w studni, psychol jeden! -

- Przecież żurawie już odleciały...-
Kogut ze zdziwieniem się
zastanawia. -

- Musiały go jeszcze w drodze
dorwać, ale po co, dlaczego,
czym se bidulek zasłużył? !-

Zaczęły kury między sobą
coraz bardziej lamentować.

- Może na głowę im nasrał?-
Ktoś zasugerował.

- Ale żeby tak od razu ptaka
za to w studni mordować?...-

Kury! przecież z wami tutaj
nie da się polować!

Zamiauczało czarne kocie, wychylając
głowę przez dziurę w szopie.

- Jakie morderstwo? -

- No żurawia w studnia, Hania widziała..-
Wśród zaskoczonych kur, jedna kura
wygdakała.

- Krysiu, właściwie to słyszałam..-
Poprawiła Krysię Hania i kotu
jeszcze raz wszystko opowiedziała.

- " Zapuścić żurawia, znaczy gdzieś zajrzeć,
zobaczyć. Ludzie różne powiedzenia
mają, nikt nikogo nie utopił. A teraz o
ciszę poproszę, bo zamiast myszkę
którąś z was pazurem połaskoczę...-

Zaśmiał się kocurek zerkając na
najmniejszą wśród kurek, Zosię.

Zdumione kury się rozeszły, lecz
po tygodniu kotek nowe plotki
słyszał. Żuraw podobno sam do
tej studni wleciał, a we wsi ktoś komuś,
jakiejś świni czy krowie, wyciągnął
kopyta w rowie...






Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
10 razy
Treść

6
7
5
3
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
2
5
8
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Bożena Joanna
Bożena Joanna
2024-11-23
Rozgdakały się te kurki nieświadome pułapek słownych.
Pozdrawiam z uśmiechem!


klaks
2024-11-23
Pozdrawiam :))

Driana
Driana
2024-11-23
I wyszlo;
Szydło z worka, maslo maślane, mydlo i powidlo;))

Dobranoc Grazynko, będę lepiej spala.


klaks
2024-11-24
Fajnie, zawsze jesteś mile widziana :))

Driana
2024-11-24
Przyszlam jeszcze raz poczytac:))

klaks
2024-11-23
Miło mi bardzo :)
Dobrego dnia💞

Annna2
Annna2
2024-11-22
z humorem
5/6


klaks
2024-11-22
Starałam się :)

Larisa
Larisa
2024-11-21
Świetny!
Groteska wybornie namalowana słowem.
5/6.
Serdecznie pozdrawiam z uśmiechem


klaks
2024-11-22
Cieszy mnie Twój uśmiech :)
Pozdrawiam ciepło

Beata1
Beata1
2024-11-20
Bardzo błyskotliwe, humorystyczne opowiadanie :)
Pozdrawiam serdecznie :)


klaks
2024-11-21
Dziękuję bardzo :)
Pozdrawiam serdecznie:)

Izka1<sup>(*)</sup>
Izka1(*)
2024-11-20
Fajnie się czytało,
Wśród nas takich kur nie mało.
Pozdrawiam z uśmiechem


klaks
2024-11-20
Dziękuję i odwzajemniam uśmiech:)

Eleanor Rigby
Eleanor Rigby
2024-11-20
Zapuściłam tu żurawia i nie żałuję :))))


klaks
2024-11-20
Miło mi bardzo :)
Pozdrawiam :)

Elżbieta
Elżbieta
2024-11-20
Świetne! rozplotkowały się kurki, zupełnie jak ludzie!
Znakomity pomysł, żart w grotesce "jak się patrzy"!
Serdeczności, Grażynko, z uśmiechem, dobrego wieczoru:))⭐


klaks
2024-11-20
Dziękuję bardzo Elu :)
Pozdrawiam ciepło wieczorową porą :)

Waldi1
Waldi1
2024-11-20
pięknie bo z humorem ...pozdrawiam serdecznie ...


klaks
2024-11-20
Dziękuję Waldi :)
Pozdrawiam ciepło:)

Chris<sup>(*)</sup>
Chris(*)
2024-11-20
Genialne, barwne, wesołe i dowcipne 😀
No to pierwsze 5/6 dzisiaj ode mnie.
Literówkę popraw w tytule. Cii
Pozdrawiam!


klaks
2024-11-20
Dziękuję bardzo:)
Pozdrawiam serdecznie

MadziaLena
MadziaLena
2024-11-20
Uśmiechnęłaś wierszem, chociaż dużo w tym uśmiechu zadumy i smutku. Bo ludzie dokładnie jak zwierzęta coś usłyszą, przekabacą, poślą dalej jak w głuchym telefonie i wyjdą z igły widły albo nawet graczka... Pozdrawiam i ślę gwiazdki podobania ✨


klaks
2024-11-20
Dziękuję bardzo Madziu, cieszy mnie Twój uśmiech:)
Pozdrawiam serdecznie:)

sturecki
sturecki
2024-11-20
Wiersz w groteskowym tonie przedstawia absurdalną sytuację, gdzie niewinny idiom „zapuścić żurawia” staje się źródłem komicznego zamieszania w kurniku. To pełna humoru opowieść o tym, jak błędna interpretacja słów przeradza się w dramatyczne, choć zupełnie nieprawdziwe historie. Czasem najprostsze powiedzenia mogą uruchomić lawinę wyobrażeń i plotek, które potrafią rozbawić, ale też pokazują, jak łatwo wpadamy w pułapkę nadinterpretacji.


sturecki
2024-11-20
To jak zabawa w głuchy telefon.

klaks
2024-11-20
Tak często bywa, coś ktoś słyszał a potem zmienia się wersja po kilka razy. Dziękuję bardzo :)
Pozdrawiam serdecznie:)


Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności