X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Choć wróciłam

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2025-09-04 20:07
Choć wróciłam
Czuję się obco
Miejsce to samo
Ludzie ci sami
Ale ja jestem inna
Choć marzenia mam większe
Siły mam mniejsze
Choć chcę być lepsza
Jestem gorsza
Moje nazwisko
Nigdy znane nie było
A teraz całkiem znikło
Kolejną w białym stroju się stałam
Choć chcę walczyć
Nie potrafię na planszy stanąć
Mam wrażenie że wszystko zapomniałam
Mimo że większość pamiętam
Przecież wiem jak zrobić wypad
Wiem jak kroki się stawia
Umiem dobry moment wybrać
Więc dlaczego moja ręka nie trafia
Dlaczego siebie zatracam
Życie temu podporządkowałam
Lecz muszkieterką być nie potrafię
Nikt we mnie nie wierzy
Tylko na moich barkach to leży
Tylko ja w siebie wierzę
I to boli najbardziej
Ciężar który serce mi zgniata
Sprawia że szpadą nie trafiam
Jak udowodnić że oni się mylą
Jak wierzyć że złoto zdobędę
Gdy boję się własnego cienia
Chociaż nie nie boję się siebie
Ja ludzi się boję
Tej jednej dziewczyny
Ona przeraża mnie najbardziej
Mam wrażenie że mnie nienawidzi
A chłopak którego kocham
Ma inną dziewczynę
Przez nią nie chcę tam przychodzić
Przez niego zawsze jestem choć to boli
A może źle zrobiłam
Moi rodzice miesiąc mi dali
Według nich potem kontuzji się nabawię
Więc już nawet nie mówię
O tym że chcę dojść na Olimp
O tym że to tak bardzo boli
O tym jak bardzo go kocham
O tym jak bardzo się jej boję
Najgorsze są moje demony
Ale one też mają skrzydła
Ile ja bym dała
By ci o których pisze
Moje wiersze przeczytali
I zrozumieli

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
2 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


sturecki
sturecki
cztery dni temu
Wiersz mówi o powrocie, który zamiast radości przynosi poczucie obcości i ciężaru na barkach.
Pokazuje, że największą przeszkodą nie jest brak umiejętności, ale strach przed ludźmi i własnymi demonami. A ja powiem zwyczajnie: szpada trafi, jak serce przestanie się bać cudzych oczu.
6/5

hiala
hiala
pięć dni temu
Czuć siłę, nawet jeśli teraz czujesz tylko ciężar.
To, że potrafisz tak pisać, już jest dowodem, że nie znikasz — zostawiasz swój ślad.
Fajnie-pozdrawiam i wiary życzę


Inne wiersze tego autora

Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności