Nie chcę 2024
Nie chce być także maskotką, którą szyjesz, kiedy rzetelnie pracuję nad sobą.
Nie chcę być słupem soli, kiedy już wiem, że myślę, czuję, przeżywam.
Nie chce być lalką, kiedy wiem, że nie potrzebuję specjalnej troski i atencji.
Nie chcę być zwany Panem, kiedy wiem, że nie noszę korony.
Nie chcę być cieniem, kiedy wiem, że samotności dałem już kosza.
Nie chcę być Bogiem, kiedy wiem, że nie umiem dyrygować.
Nie chcę być trupem, kiedy wiem, że przewijam slajdy oczami.
Nie chcę być robotem, kiedy wiem, że w środku mam serce i mózg, a nie metalowy prostokącik z kodem.
Przeleję wiarę na pot, a wdzięczność w uścisk lub słowo.
(w oddali)... tick-tock...tick-tock...