W. - Dzięki.
zupełnie tak jakby niesprzecznie ze mną.
Dociera do mnie, że (mi wiadomo tylko kto) o mnie zabiega, że jestem dla nie tak zupełnie "kogoś" ważny.
Wdzięczności mój, moja, moje. Jakikolwiek Twój obraz inne człeki mają,
nie opuszczaj mnie za szybko.
Bo czuję, że "nie tylko" istnieje.
I nie chce się zbytnio rozwodzić,
Klepać wersy na okrągło, aż do znudzenia...
Oddaje się temu uczuciu, a ono oddaje się mi. Ciekawa to wymiana, która gwarantuję wzajemną korzyść.