Indywidualny komp
te, które życie motylich skrzydeł
delikatnością barw uwodziły,
i tak jak one cudowne były.
Czas je pochłonął jak chłodna studnia
rześki poranek i żar południa.
I choćbyś wzywał magiczne moce,
będą wspomnieniem, lecz to już dosyć.
Bo nie ma w życiu nic szczególnego,
co nie przemija, choć nie chcesz tego.
Pamięć koduje coś w labiryntach,
być może ważne i bardzo piękne.
I tak zostaną już utrwalone,
przez lat dziesiątki w mózgu połowie.
Są jak dysk twardy odtworzyć możesz
te, które cenisz o każdej porze.
autorka