Barwy zycia
mam skojarzenia.
W biel – dobro i ciszę ubieram.
Myśli pozytywne, marzenia –
otulam w szal błękitny.
W mlecznej barwie mgły –
czuję się jak w krainie baśni.
Kolor smutku i nudy –
to odcienie szarości, bo
żaden z nich nie przynosi
radości.
Przy barwach różowych
chętnie się uśmiecham.
Zaraz widzę roześmiane,
wesołe dzieci.
Kolor czerwony obrazuje
gorącą miłość, ale i niepokój.
Przy nim słychać miłosne
szepty
Natomiast zieleń, to nadzieja
i spokój.
Duszy i oczom daje uspokojenie,
odprężenie.
Kolor pomarańczowy – to kolor
wesoły, przy nim zapach cytrusów
czuję.
Kolor żółty przypomina dni słoneczne.
Daje dobrą energię, rozgrzewa serce,
sprawia, że jesteśmy radośni i weseli.
Czarny kolor – to symbol żałoby
i smutku, trosk, kłopotów
i ciężkiego losu oraz elegancji.
Na szczęście życie nasze jest tęczowe.
Nigdy nie jest w jednym kolorze.
Wypełnione jest skrajnymi emocjami.