Chroń mnie, Panie...
Chroń mnie od fałszywego współczucia,
które mówi szeptem:
"Szkoda, że to ty, ale dobrze, że to nie ja"
Które wykrzykuje: "Jestem z tobą!"
tym specjalnym głosem...
Jesteś ze mną?
Cóż to znaczy?
Toczy cię ten sam potwór?
Niesiesz ze mną mój ciężar?
Jakoś nie czuję ulgi...
Chroń mnie od wpółczujących spojrzeń,
które odbierają mi moc,
sprawiają, że czuję się zepsuta, naznaczona,
niezdolna, niegodna, bezwolna, odarta...
