Piggy (cz.2)
- czasem chrząka, śniąc, że żre, stoi nad michą...
- Może śni się, że rozmawia z kimś?
- Albo, że objada czymś?
- Choć z nią gadać chętny byłem...
- przez sąsiada dziś okazję tą straciłem!
- Może z rana, czy jutro za dnia,
sąsiad z nią „pogadać” da?
- Kupię marchew i na migi
wypróbuję, czy coś się dogadam z Piggy?
- Ryje w ziemi... – może zatem wie:
- gdzie to skarby kryją się?
Może by tak chętna była:
- pokazała co wykryła, kiedy ryła
u sąsiada w sadzie kiedyś tak,
podkopując każdy krzak?
Sąsiad sknera – siano zbiera...
Gdzieś to ukrył: pod krzakami czy w selerach?
- Może śwince Piggy – kto to wie...
- o skarbach przypomni się?
Jak znajdziemy... – będzie uczta!
- Ale nie! - Nie upieczemy jej na rusztach!
- Umie ryć, więc skarbem jest dla nas...
- jeszcze przyjdzie na nią czas!
- Nikt z nas przed nią nie wygada:
„- Niechaj żyje, póki skarby gdzieś sąsiada!
Są ukryte i szukamy ich...
- Nie można mieć myśli złych!”
- No, a potem: „- Świnko... – sorry!
- Jesteś stara... – nie szukamy już kasiory...”
- Jak ją znajdziesz... – to pal z tobą sześć...
- Niestety – musimy jeść!
Część 2/2 (by walvit)