Bolesne oświadczyny...
Książę Żabior po raz wtóry
zapragnął iść znów w konkury
marzył o księżniczce Żabie
która z nim zamieszka w stawie
🐸🐸
Zanim ziścił swe zamiary
zerwał w wodzie nenufary
wystrojony też odświętnie
klęknął przed wybranką pięknie
🐸🐸
Żaba z lekka obrażona
słodkim drinkiem upojona
przetrzymała Księcia w klęku
bojąc się dopytać wieku
🐸🐸
Jednak trunek ją zachęcił
by nie stracił do niej chęci
zapytała więc wprost Księcia
Co czujesz? Jestem do wzięcia!
🐸🐸
Książę na to rzekł te słowa...
🐸🐸
Ból w kolanie moja droga
bo reumatyzm mam na Boga!
Nie męcz mnie więc tym klękaniem
lepiej choć popływać w stawie!
🐸🐸
Morał z tego wiecie jaki?
🐸🐸
Wszystkie żaby chcące księcia
niechaj będą bez zadęcia
bo to koniec i po sprawie
gdyż zostaną same w stawie