Twoje Wiersze - Jednym okiem

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

26 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

JoViSkA

2025-11-18

Ukazałaś w wierszu przyjemne ciepło i poczucie bezpieczeństwa pod kocykiem
Pozdrawiam serdecznie :)

Larisa

2025-11-19

Pięknie dziękuję, JoVi:)
Serdecznie Cię pozdrawiam:)

[ GALBA ]^(*)

2025-11-17

Wieczór to regeneracja a ta najlepiej się odbywa w atmosferze zapachów, smaków i znajomego głosu obok...
Ale to tylko moja wizja ☺️
Super sztych.
Pozdrówki 🌟👍

Larisa

2025-11-19

Pięknie dziękuję, Marku:) Wieczory takie są i przeważnie w klimacie, który pięknie opisałeś. Wiersz odnosi się do mglistego przedpołudnia, ale pora dnia może być dowolna:))
Serdecznie Cię pozdrawiam

_wena_

2025-11-14

Świetny optymistyczny wiersz :)
Jest czas na obowiązki i czas na odpoczynek. Najzdrowszy jest relaks na świeżym powietrzu, choć jesienna szaruga nie zachęca do wyjścia z domu. Słodkie nicnierobienie jest przyjemne, gdy nic i nikt nie zakłóca tzw. świętego spokoju.
Ślę serdeczności i pozdrowienia, Lariso miła :))

Larisa

2025-11-16

Pięknie dziękuję, Wenuszko, za przemiłą wizytę:)
Serdecznie Cię pozdrawiam:)

ajw

2025-11-14

Ten wiersz, Larisko, jest jak jesienny poranek zamknięty w filiżance. Taki, w którym nic nie musi się wydarzyć, a cały świat i tak "dzieje się" w środku człowieka.. To wiersz, który niczego nie udaje. Po prostu jest i to jest jego siła :)

Larisa

2025-11-16

Twoje słowa, Ajw, w cieplutkim komentarzu dopełniają przekaz wiersza. Bardzo miło jest czytać, że wiersz "niczego nie udaje":) Starałam się napisać wiersz, który płynie/wypływa pod wpływem chwili... 'spogląda' leniwie, jednym okiem na zastaną rzeczywistość;) Mało mam takich wierszy...
Serdecznie Cię pozdrawiam:)

klaks

2025-11-14

Śliczny wiersz, jak te skrzydłokwiaty, piękna wyobraźnia :))
Pozdrawiam serdecznie Lariso🌹

Larisa

2025-11-16

Pięknie dziękuję, Grażynko:)
Serdeczności przesyłam i różyczkę w podzięce:)

Nata Sza

2025-11-14

Jest prawda, jest klimat, jest super!
Takie obrazy nie są mi obce, dlatego świetnie mi się czytało Twój kocykowy wiersz ;)
Pozdrawiam Cię, serdecznie :-)

Larisa

2025-11-16

Podoba mi się bardzo określenie "kocykowy wiersz":)
Pięknie dziękuję Nata Szo i serdecznie Cię pozdrawiam:)

Motylek78

2025-11-13

świetny wiersz
zapachniało kawą
Pozdrawiam serdecznie 🦋

Larisa

2025-11-16

Pięknie dziękuję, Motylku:)
Serdeczności moc przesyłam:)

66166

2025-11-13

Czekam na odsłonę zimy 🤗

Larisa

2025-11-16

Pięknie dziękuję:)
Serdecznie Cię pozdrawiam:)

Smoku

2025-11-13

Ślicznie, jesiennie... 🍂🌟
Pozdrawiam ciepło 😊🎩

Larisa

2025-11-13

Pięknie dziękuję, Smoku:)
Tyle ciepłych emotikonek:))

Rosa

2025-11-12

Pięknie obrazowo, klimatycznie, tak na wpół sennie..., w ślicznym wierszu, Lariso!
Pozdrawiam Cię serdecznie:)

Larisa

2025-11-13

Pięknie dziękuję, Roso:)
Ooo, pojawił się prawdziwy kotek:))) Jak słodko sobie leży... i patrzy na świat jednym okiem;) Przemiły obrazek...

maciejka

2025-11-10

Ślicznie - jest koc, prawie kot i są skrzydłokwiaty :-)

Larisa

2025-11-11

Tak, w tym wierszu jest mi bardzo bliska natura kota.
Podoba mi się Twoje sformułowanie "prawie kot";))
Pięknie dziękuję, Maciejko:)

LidiaM-9

2025-11-10

Jak to dobrze, że jest dostępne remedium w postaci ciepłego koca na jesienną melancholię. Innym sposobem może być jej oswojenie, nie jest wtedy taka smutna. Pięknie zbudowałaś nastrój.
Pozdrawiam.

Larisa

2025-11-11

Oswojenie byłoby najlepszym rozwiązaniem;) Wciąż próbuję na różne sposoby... czasami z marnym skutkiem. W tym wierszu utożsamiam się z podmiotem lirycznym. Pięknie dziękuję, Lidio:)

JaSnA7

2025-11-10

Wiersz opowiada o jesiennych nastrojach, snujących myśli pośród bielistości listopada.
Jest w nim ciepło; kawa i koc, w którym można spokojnie zagłębić się i pomarzyć...
Piękny, jesienny wiersz...
Serdecznie Ciebie Droga Lariso pozdrawiam:)
5/6

Larisa

2025-11-11

Tak, brakuje mi tutaj ewidentnie ciepełka... i zastąpiłam je kocykiem:) W tym wierszu utożsamiam się z podmiotem lirycznym i pozwalam sobie się rozmarzyć/odciąć od rzeczywistości... Pięknie dziękuję, Droga Olu:)

Rusticus ^(*)

2025-11-10

Kolinetocyjnie

Larisa

2025-11-11

Że niby przyciągająco;)) kolla - to po grecku znaczy klej, a kollisi- sklejać. Pięknie dziękuję, Rusti:)

Przeboski Mandaryn

2025-11-10

Bardzo wspaniały wiersz

Larisa

2025-11-11

Pięknie dziękuję, Mandarynie:)

legenda

2025-11-10

kiedyś trzeba odpocząć:)pozdrawiam

Larisa

2025-11-11

Pięknie dziękuję, Legendo:)

Odyseusz62

2025-11-10

A ten koc ma w jesieni wielką moc.
Pozdrawiam.

Larisa

2025-11-11

To prawda, z jesiennym smutkiem pod kocem przyjemniej:))
Pięknie dziękuję, Odysie:)

Naja

2025-11-09

O spokojnym, cichym, bezpiecznym - jesiennym otuleniu... Bardzo ładnie.
Pozdrawiam ciepło :-))

Larisa

2025-11-11

Pięknie dziękuję, Naju:) Tak, to takie jesienne otulenie w bezpiecznym, domowym ciepełku:)

Waldi1

2025-11-09

lekko i pięknie ...przed chwilą się przebudziłem ...spałem jak ten kot ... pozdrawiam serdecznie ...

Larisa

2025-11-11

Ooo, jak miło:)) Pięknie dziękuję, Waldi:)

Magdalia

2025-11-09

Fajny klimacik...taka jesień nie straszy chłodem tylko przytula melancholią...
Podoba mi się:)

Larisa

2025-11-11

Okazuje się, że czasami, a zwłaszcza w jesienne dni, kocyk 'robi' nam znośny klimacik;)) Pięknie dziękuję, Magdalio:)

Elżbieta

2025-11-09

Podoba mi się klimat, Twojego wiersza, trochę w " kociej tonacji"! Cudne fraza " bieliste mgły", całość ma niewymuszony urok. Zatrzymałaś, Lariso czas, trochę melancholijne, ale nie smutno, bardziej z lekkim mrugnięciem okiem "czasem, też tak mogę"!
Serdecznie pozdrawiam, Droga Przyjaciółko:)⭐

Larisa

2025-11-11

Podoba mi się Twoje sformułowanie o "kociej tonacji":)
Są takie chwile, że 'zawijamy się' w koc;) Pięknie dziękuję, Droga Przyjaciółko:)

Elżbieta

2025-11-09

5/6⭐

marekg

2025-11-09

kawowo i subtelnie
się zaczytałem.
Pozdrawiam

Larisa

2025-11-11

Pięknie dziękuję, Marku:) Sprawiłeś mi radość swoimi odwiedzinami:)

Mitylene

2025-11-09

A ja lubię takie chwile. To zwijanie się w kłębek interpretuję jako " zamykanoe się " na swiat i podpatrywanie z bezpiecznej odlegości..A kot może być ciekawym towarzyszem chociaż udaje , że wcale nie chce jim być :) Bardzo podoba mi się ten wiersz!Pozdrawiam serdecznie🍀

Larisa

2025-11-11

Pięknie dziękuję, Mitylene:) Czasami moja natura jest bliska naturze kota, mimo, że nigdy nie miałam w domu żadnego kotka. Też lubię takie chwile i utożsamiam się z podmiotem lirycznym:)

LydiaDel

2025-11-09

Ja też mam takie dni, szczególnie jesienią. Jednym okiem spod koca zerkać na świat i w duchu modlić się, by nikt tych chwil nie zakłócił. 6/5 Serdecznie pozdrawiam

Larisa

2025-11-11

Tak, jesienią miewam takie dni zwłaszcza w jesienne poranki:) Dobrze wiedzieć, że nie jestem w tych odczuciach osamotniona... w tym wierszu uosabiam się z podmiotem lirycznym.
Pięknie dziękuję, Lidio:)

sturecki

2025-11-09

Wiersz w trybie „zawinąć się w koc i mieć świat na podglądzie”. Mgła robi za zasłonę, skrzydłokwiaty za bohaterów drugiego planu, kawa za alibi na bezczynność. „Jednym okiem” to dobre streszczenie całości – patrzę, ale nie zamierzam się angażować.
Puenta? Kot wygrywa z egzystencją, jak zwykle.
6/5

Larisa

2025-11-11

Lubię ten tryb, chwilowo pomaga:)
Pięknie dziękuję, Staszku:)

jolka

2025-11-09

I tak jesień w pełnej krasie
jakoś przetrwać da się
Też tak lubię !

Larisa

2025-11-11

Pięknie dziękuję, Jolu za zatrzymanie się w klimacie wiersza:)
Też tak lubię:))

Krystek

2025-11-09

Uroczy wiersz oddaje wspaniale
atmosferę jesiennego dnia.
Serdecznie pozdrawiam, myśli
radosne zostawiam:)

Larisa

2025-11-11

Pięknie dziękuję, Krysiu:)

samisen

2025-11-09

Bieżąca aura nie nastraja do aktywności...
Szukamy domowego ciepła
Szarość i mgła przytłacza myśli
ale nastraja do pisania pięknych wierszy
takich jak ten, Lariso 😀
5/6
Miłego wieczoru
Pozdrawiam serdecznie