Gwiazdy
Niech się staną światła
na sklepieniu niebieskim
by oddzielały dzień
od nocy
i wyznaczały święta
dni i lata
Niech jaśnieją
na sklepieniu niebieskim
i świecą nad ziemią
I tak się stało
I uczynił Bóg dwa
wielkie światła
Światło większe
by rządziło dniem
i światło mniejsze
aby rządziło nocą
Oraz gwiazdy
Umieścił je Bóg
na sklepieniu niebieskim
by świeciły nad ziemią
By rządziły dniem i nocą
i oddzielały
światło od
ciemności
I widział Bóg
że było to dobre
Zapadł wieczór
i zaświtał poranek
dnia czwartego
Księga Rodzaju rozdział pierwszy wersety od czternastego do dziewiętnastego
Gdy patrzę na niebo
dzieło Twoich palców
księżyc i gwiazdy
które utwierdziłeś
Czym jest człowiek
że o nim pamiętasz
i czym śmiertelnik
że troszczysz się o niego
Psalm ósmy wersety od czwartego do piątego
Gwiazdy
mówią o ogromie
odległości
nie do ogarnięcia
hojności
rozrzutności
miłości
rozszerzają
serce