Krótkie historie grozy 9
Jego oczu kolor piwny
Wyraz twarzy kamień skała
W jego rękach kostka mała
Kostka nagle się otwiera
Ostre światło dech zapiera
Ziemia drży i słychać jęki
To piekielne straszne dźwięki
Zobacz widzisz te łańcuchy
Już krępują twoje ruchy
Na ich końcach haki ostre
No bo życie nie jest proste
Idzie horda prosto z piekła
Hak już wbity krew pociekła
A za nimi sobie kroczy
Czy ten sen to sen proroczy
A to z piekła jest wysłannik
Gwiżdże nagle w kuchni czajnik
Twoje szczęście że cię zbudził
Bo byś wszystko krwią zabrudził.
Wszelkie prawa zastrzeżone.