"W euforii takt"
długie czarne włosy
czesał zazdrosny wiatr
w zielonych oczach
mieścił się cały świat
było tak dobrze jakby
to miało wiecznie trwać,
więc zasnął bez obaw,
w ekstazie doczekać
poranka, błogostan
w głowie problemów brak
euforia wypełnia na wskroś
jak powietrze balon, unosi się
człowiek odrywa od codziennych spraw
co lub kto i kiedy go przebije
o tym nie dowie się świat
gdy śmierć zapuka nie odpowiesz,
bo w środku trupem jesteś od lat,
twoje niebo jest puste, euforia
ukradła coś więcej niż cały świat.