Senne koszmary
Śniła mi się historia okrutna.
Pełna byłam lęku i niepewności,
pozbawiona chęci do życia i radości.
Ten sen powtarza się wielokrotnie.
Po przebudzeniu czuję się markotnie.
Zostaje drżenie ciała.
Czuję się bezsilna, jak dziewczynka mała.
Sen niepokój wprowadza w życie.
Przecież pragnę żyć spokojnie,
należycie.
Kochanie proszę - podaj rękę,
okaż więcej bliskości, bym
pozbyła się lęku i uczucia
bezradności.
Niech codzienność wypełnią
myśli pozytywne - miłości
i życzliwości pełne.
Chwile będą stabilne i pewne.