Mangrowce
zielonych drzew
rozkłada swe kształty
na brzegu dwóch światów
złączonych od wieków
koleją przypływów.
Błotniste gęstwiny
stają się domem,
gdzie młodość nabiera sił
urzeczona podniebnymi symfoniami.
Czarne labirynty
bezwstydnie kryją tajemnice życia.
Niechętnie otwierają
bezpieczne podwoje
przed tymi, co niosą kres.
Milczące jest piękno
bagiennych strażników,
którzy znają smak i koszt
równowagi.
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: niebieski
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Mam w notatniku notatkę na wiersz o Igławie kaledońskiej (krwiste drzewo) jego żywica jest dosłownie czerwona jak krew, do tego piękne i ogromne do 100m eukaliptusy tasmańskie, czy widziane po raz kolejny w Rogowie moje ulubione tam drzewa metasekwoje chińskie. Jest tyle tematów w przyrodzie na wiersz, tylko mieć czas i wenę.
Pozdrawiam. Miłego dnia:)
Miłego dzionka:)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję!
bagiennych strażników
którzy znają smak i koszt
równowagi"
tak czytam ostatnią;
poza tym 5/6 i pozdrowienia
ps. a w wierszu już poprawiłem :)
Serdecznie pozdrawiam :)⭐
Ładnie opisałeś równowagę między światami, by przetrwać.
Poprzednie drzewo jak i to bardzo mnie zainteresowało.
Pozdrawiam - Bezka. 5/6
Pozdrawiam serdecznie
Ale przypomniałeś mi pewien fragment filmu z dzieciństwa, który mną wstrząsnął. Mimo wszystko tam dobrze się kończy film i wspominam go jako jeden z tych, które mnie ukształtowały. Kraina Fantazji w filmie, dziś Potęga Podświadomości i to samo przekonanie - wierzyć do końca;-)
https://www.google.pl/search?q=bastian+ko%C5%84+w+badnie&sxsrf=APwXEdcRdBjuuZhC0RoqPeQNcjIa4ZEYeg%3A1684702055374&source=hp&ei=Z4NqZK7aFMCIxc8P_deJgAg&iflsig=AOEireoAAAAAZGqRdxI0l29qasMWyFk5hpSo8afC8Aah&ved=0ahUKEwjuqb6cpIf_AhVARPEDHf1rAoAQ4dUDCAg&uact=5&oq=bastian+ko%C5%84+w+badnie&gs_lcp=Cgdnd3Mtd2l6EAMyBwgjEOoCECcyBwgjEOoCECcyBwgjEOoCECcyBwgjEOoCECcyBwgjEOoCECcyBwgjEOoCECcyBwgjEOoCECcyBwguEOoCECcyBwgjEOoCECcyBwguEOoCECdQmgtYoUxgi05oAXAAeACAAQCIAQCSAQCYAQCgAQGwAQo&sclient=gws-wiz#fpstate=ive&vld=cid:77927925,vid:TPinDDwjRp8
Chyba jestem zmęczona całym tygodniem, piszę w sposób mało zrozumiały nawet dla siebie ;-)))
Gdy patrzę na te mangrowce przypomina mi się jeszcze inny film... Są trochę jak enty/entowie(?) z Władcy pierścieni, jakby zaraz miały się poderwać z miejsca i wyruszyć....;-)
ja jestem zafascynowany mangrowcami jako organizmem biologicznym... dla mnie są fenomenalne choć mogą wzbudzać lęk i niepokój...
Pozdrawiam serdecznie...
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności