W 2022 roku moja prywatność została naruszona przez “kolegę” hakera, podczas odwiedzin w domu rozmowy były utrwalane a urządzenia elektroniczne zostały przejęte aby zbierać informacje na temat mojego życia. Na podstawie zebranych informacji ten psychopata utworzył fałszywe oskarżenia których użył aby zniszczyć moje prywatne jak i zawodowe życie. Do dzisiaj sprawa została rozdmuchana na wielu płaszczyznach mojego funkcjonowania, moja reputacja jest regularnie niszczona a codzienność to terror w postaci stalkingu. Wierzę że na tym portalu jak i w społeczności poetów w internecie również zostałem obsmarowany oraz zdyskredytowany. Poniższa praca to obelżywy wyraz uczuć które mam do osób zaangażowanych w cały proceder jak i osób które dały się przekonać temu psychopacie (jak i chorym umysłowo ludziom którzy dołączyli). O całej sprawie wiem od tych 3 lat jednak przyszedł moment kiedy mam dosyć milczenia i postanowiłem sprawę nagłośnić. Jestem zwykłym człowiekiem jednak zaszczutym w róg labiryntu kłamstw i oszczerstw wykreowanych w głowach ludzi spaczonych tak mocno że ich dusze przestały w moich oczach istnieć. Tak mi dopomóż Bóg.