Głosowanie
wicher dmie i zawierucha.
Coś mu odebrało mowę,
od łez mokra jest poducha.
- Mój Aniele, skąd ta rozpacz?
- Jak Twój humor zreperować?
Anioł cicho szepnął - Popatrz
- już ze wstydu chcę się schować.
Wówczas zobaczyłem arkusz,
na nim tekst widnieje taki:
„Wszem oznajmia się: Aureliusz
z talentów i cnót wszelakich
w Królestwie Niebieskim znany,
oddał własny głos anielski,
akt w urzędzie potwierdzony."
Czyj jest ten fortel diabelski?
-Głosowałem właśnie w Vojsie.
w „Oddaj głos” przycisk wciskam,
a tu nagle, w interfejsie
na fałszerstwo napotykam.
-Firma, co zwie się Mefisto
przyklejona do The Vojsa.
-W jednej chwili tracę wszystko,
-Jak będę śpiewać w niebiosach?
I na koniec taka pointa
z konieczności się wyłania:
Najpierw czytaj, potem klikaj
to unikniesz zamieszania.