Szminka
Mam duży wybór szminek
pierwsza bezpieczna, trwała
Nudna, ale sprawdzona
Kolor taki bezpieczny
Pasuje do wszystkiego
Zawsze jej używam
A druga intrygująca,
nowa, obca, nieznana
Krwistoczerwona czerwień
Pełna życia, wigoru
Ryzykowna i nietrwała
lecz aż nadto kusząca
I jak tu się jej oprzeć?
Kto nie zaryzykuje
Ten nie pije szampana
Lecz trochę się obawiam
gdy zetrze się w kąciku
Jak śmiać się głośno zacznę
Stara tego nie zrobi
Śmieje się ze mną zawsze
I cóż z tym wszystkim zrobić?
Tyle rozterek we mnie
Myśli mieszają w głowie
Mówią, że bez ryzyka
nie ma żadnej zabawy
Pojawia się pytanie
Czy ja chcę się tak bawić?