X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

intelektualistka na plażowym szla(g)ku cz.1

Wiersz Miesiąca 0
satyra
2023-10-28 08:07
Uwaga - przekleństwa!
Nie wiem w sumie po co tam idę… Dobra, tylko przez chwilę poobserwuję ten tłum desperatów. Na drugie mam „stara panna”, na pierwsze „jędza”. No więc wejście trzydzieste czwarte. Samochodów w pip, jak mawiał tata. Jeden przy drugim, aż las skwierczy od ciepła nasłonecznionych szyb. Wychodzą jedno po drugim, jak niekończące się mrowie na wycieczce po łup padłej larwy muchówki. Wrzaski, potem kwilenie i sfrustrowane matki. Dzieciaki toczą się z kapiącymi lodami w rękach, oblatują je muchy. Drą się jakby ktoś obdzierał je ze skóry. Matki z zapasami na biodrach i wokół pasa odganiają dziadostwo od potomków. Ojcowie patrzą pod nogi, bo na resztę nie mają ani ochoty, ani siły. Dzieciaki ryczą dalej. Każde ma inny powód.

Idę przed siebie wkurwiona, bo miało być sielsko, anielsko i cicho. Nie jest. Przede mną jakaś przedstawicielka rodzaju żeńskiego w krótkich spodenkach. Z łydek wypadają jej czarne włosy, aż kręci mnie w nosie. Pomyślałam : Ta to ma tylko lustro z widokiem na twarz.
Ciągnie za rękę wściekłego bachora, który krzyczy coś o nadmuchiwanym krokodylu. Jak dobrze, że mnie wystarcza tylko jedna, mała, niepozorna książka. Od plaży dzieli mnie jakieś pięć minut. Wylewa się na mnie następna fala ze strony przeciwnej, osobnicy ze swoimi małymi kopiami, które wyją jak syreny przeciwlotnicze, bo są głodne…
Jezu! Jak oni mogą nazywać to urlopem? Od czego?

Piasek jest za gorący, ale zniosę, byle jak najdalej od tych człekokształtnych plażowych dandysów.

Ożeż, kurwa mać, a ta co? Zapomniała, że nosi się normalne bikini, a nie cała dupa na wierzchu? Aż wzięło mnie obrzydzenie, nawet nie chcę się bliżej przyglądać! Ma jakieś dwadzieścia lat, chuda tyczka. I pewnie 75 B. Chamstwo w biały dzień. A ten jej gach? Skąd go wytrzasnęła? Wygląda jak z komiksu o Tytusie! Nie! No, kurwa, nie wytrzymam.

Nie da się czytać w takich warunkach!
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
16 razy
Treść

6
10
5
6
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
3
5
13
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


finch
finch
2023-11-04
Hej🙂 Dobra migawka i jednocześnie sprytna obserwacja codzienności. No faktycznie od takiego czytania to zeza można dostać😉 No i fakt, że ktoś wspomniał Tytusa jest uroczy. Udana satyra😊


bez definicji
2023-11-05
Bardzo się cieszę!
Pozdrawiam serdecznie finchu - Gocha :))

kmalenka8
kmalenka8
2023-10-29
Mieszkam nad morzem, ale jakoś nie pcham się w te tłumy latem bo mam cudowny "Zakątek" i tam najlepiej wypoczywam...😊 Jesienią, zimą czy wczesną wiosną to i owszem jeżdżę na kijki na plażę! To mi wystarczy...Współczuję takiego urlopu! 😃 Świetny tekst i jakże prawdziwy! Pozdrawiam Małgoś ciepło i dobrej nocy życzę 😊⭐🍁


bez definicji
2023-10-30
Dziękuję pięknie za wizytę Małgosiu. To prawda, jeśli morze to tylko poza sezonem :))
Pozdrawiam serdecznie - Gocha :))

Noir<sup>(*)</sup>
Noir(*)
2023-10-29
Opisałaś wszystko co najgorsze na takim urlopie. Niestety mam podobne rozkminy co bohaterka i dlatego jak jadę na wakacje to wybieram hotele dla dorosłych (tam nie ma problemu z rozwydrzonymi dziećmi i pod tym względem naprawdę można wypocząć i ludzie są naprawdę kulturalni).
A nad polskie morze nie jeżdżę z w/w powodów, nienawidzę kurwa tych tłumów dzikusów. Nie przepadam za "plażami" (jakoś bardziej góry do mnie przemawiają).
Zawsze gdziekolwiek jadę to możliwie najustronniejszego miejsca szukam.
Trochę współczuję z powodu córy ;)


bez definicji
2023-10-29
A wiesz i ja zaczynam tak robić. Młoda ma 11 lat. Nie chce mi się już nocnych gorączek innych dzieci i innych intryg. Do tego spokoju się chyba dorasta. Wielu moich znajomych również zauważyło problem "niekończących się wrzasków", więc coś w tym jest. Chcemy, pragniemy spokoju, bez rozpaczy w tle, bo rodzic nie kupił mydlanych baniek :))
Pozdro Krzyś - Gocha :))

Kati
Kati
2023-10-28
Polecam mniej odwiedzane plaże.Ja zawsze jestem rano przed siódmą,unikam tego wszystkiego . Na plaży można wiele zobaczycie usłyszeć ,a ja w tym wszystkim wsłuchuje się w szum morza ...może to sposób 😉

Zostawiam Gosiu uściski 🤗⭐


bez definicji
2023-10-29
Wiesz Kati, mnie najbardziej wkurza bierność rodziców. Jak jestem z Młodą nad morzem to jestem cała dla niej, a jak chce iść już na lody, to wracamy i już. Nie robię jazd, żeby się lepiej opalić :))
Pozdrawiam ciepło - Gocha :))

tańcząca z wiatrem
Dawno nie byłam nad morzem, ale po tym opisie tym bardziej mnie tam nie ciągnie,
a jako małolata bywałam co roku, owszem, ale wolę już mazurskie klimaty, góry też lubię, a morze to wolę, ale ciepłe, wracając do bardzo plastycznie przedstawionego obrazka, to też odnoszę wrażenie, że taki urlop to nie urlop, bo on powinien być relaksem, ale czy może być, gdy są takie "okoliczności przyrody", no kuźwa nie, z pewnością nie, a na książce też raczej trudno się skupić, myślę, że facetowi tym bardziej byłoby trudno, gdyby miał przed sobą tego typu bikini...
Pozdrawiam serdecznie, Gosiu, z uznaniem dla Twojego pióra i podziękowaniem
za dawkę humoru :)



bez definicji
2023-10-28
Przyznam, że jak zawsze trafiłaś w punkt. Mimo, że nie jestem pruderyjna, to niektóre panie, często mylą Chałupy z plażami dla "zwyklaków", mnie tam ich gołe pośladki nie są do niczego potrzebne. Miejsce publiczne, jakim jest również plaża także wymaga minimum szacunku i kultury osobistej wobec innych uczestników kąpieli w morzu, jak i słonecznych. Z roku na rok z moich obserwacji jest coraz gorzej. A dzieci, po prostu są jak w transie, rodzice nie potrafią nad nimi w ogóle panować, to całkowita porażka moim zdaniem.
Pozdrawiam jak zawsze bardzo ciepło - Gocha :))
Kłaniam się!

samisen
samisen
2023-10-28
Gocha, rzadko chyba nad morzem bywasz skoro taki powszechny normal, to u Ciebie zadziwienie ale rozumiem, że to na potrzeby satyry… :)
Tak niestety już jest, ja mieszkam nad morzem ale jak mam pójść na plażę w środku sezonu aby odpocząć i zresetować umysł to wolę rower. Jest tak jak piszesz a nawet jeszcze lepiej…
Kiedy chcę odpocząć idę za miasto na działką ogrodniczo rekreacyjną i kiedy tam jestem to u sąsiada zawsze obowiązkowo włączone radio na full i orka z reklamami aż uszy więdną…
Chciałoby się rzec: ożeż kurwa mać…! Doskonale to wszystko rozumiem :)
Nie da się… w takich warunkach !!!
Pozdrawiam serdecznie :)


bez definicji
2023-10-28
Jarku, ku mojemu wielkiemu ubolewaniu, bywam na polskich plażach w sezonie urlopowym, czyli jak Młoda ma wakacje i wymusza morze. Uwierz, że większej kary nie ma za wszystkie grzechy, niźli parawanowa obstawka i wieczny ryk znudzonych dzieci, kiedy rodzice zabraniają im kąpieli. To nie odpoczynek, to piekło. To nie szum morza, to wszędobylski pisk i multum problemów ;)))
Pozdrawiam ciepło i cieszę się, że rozumiesz jak nikt :)) Gocha :))

Bożena Joanna
Bożena Joanna
2023-10-28
Rodzina na plaży z dziećmi, ciężka sprawa. Młode porozbierane dziewczyny, to prawie norma. Przypomina mi się francuski film ze sceną, kiedy ojciec zasłania ręcznikiem córkę w modnym plażowym stroju. Dzikie plaże mają więcej uroku, bo mnie stloczonych nagich ciał.
Z ikrą napisane.
Pozdrowienia!


bez definicji
2023-10-28
Szczerze mówiąc Bożenko lubię morze jesienią i zimą, moje katusze są tylko z powodu miłości mojej Córki do morza, osobiście kocham góry od zawsze. Co do nawyków nad morzem Polaków spokojnie można napisać książkę. To po prostu jest ciężka jazda i wyłażą wszystkie nasze kompleksy, poczynając od rozstawienia parawanów, picia piwa, przekleństw... Szkoda słów.
A dzieci, to już tylko wizytówka. Pozdrawiam ciepło - Gocha :))

Jasin<sup>(*)</sup>
Jasin(*)
2023-10-28
Klimat ,,Dnia świra'' , że ho! że hej! Intelektualistce zaleca się podwójne dawki Terapii.


bez definicji
2023-10-28
Ano i tak bywa. Lubię ten film, bardzo. Ale bardziej kulturę osobistą w każdym publicznym miejscu :))
Terapia raczej dla znudzonych rodziców, by zaczęli w dzieciach widzieć przyszłość a nie bogów, bez żadnych zakazów i nakazów :))
Pozdrawiam Krzychu - Gocha :))

ajw
ajw
2023-10-28
Ożesz ku... , jaki fajny tekst wykroiłaś :) Niedługi, a ubawił po ogolone pachy! Uwielbiam się pouśmiechać przy porannej kawce. Pisz, Gocha takie teksty, bo idzie cholernie smutny listopad, a trzeba go przetrwać ;)) Dla mnie 6/6. No, dobra 5/6 niech już będzie, skoro dwóch szóstek nie mogę :)


bez definicji
2023-10-28
Melduję się i będę, ile się da!
Wiesz, że z serca dziękuję za Twoją obecność i komentarz!
Pozdrawiam ciepło Iwonko - Gocha :))

Motylek78
Motylek78
2023-10-28
Świetny wiersz aż mi się ciepło zrobiło
Nie raz widziałam takie rzeczy na plaży dlatego wolę
Mniej tłoczne plaże niestrzeżone
Gdzieś na uboczu
Napisane bardzo dobrze podoba mi się
Pozdrawiam serdecznie 🦋🦋🦋


Motylek78
2023-10-29
Byłam w tym roku pierwszy raz w górach
Sam przez 5 dni Adršpašské Skalne Miasto i Karpacz
Było super zakochałam się w górach
A jednak spacer plażą nad morzem nadal ma swój urok 🦋

bez definicji
2023-10-28
Masz rację, ale mam Córę i nie pływam dobrze, zatem wolę czuć się pewnie na strzeżonej przez ratowników.
To był mój ostatni raz nad morzem, teraz tylko góry!
Pozdrawiam ciepło - Gocha :))

Marek Żak
Marek Żak
2023-10-28
Fajnie to napisałeś. nie wiem, gdzie tak jest, ale czegoś takiego, czyli takiego tłumu, na własne oczy nigdy nie widziałem. Co do indywiduów, to takie są wszędzie. Pozdrawiam.


Marek Żak
2023-10-28
Rozumiem, nad Bałtyk nie jeżdżę z prostej przyczyny, że uwielbiam pływać, ale nie nie w zimnej wodzie, więc nie mam po co:). Pozdrawiam.

bez definicji
2023-10-28
Hmmm... Nie jestem entuzjastką plażowania od zawsze, natomiast moja Córa - Syrena, bardzo. Uwierz, że tak jest wszędzie nad polskim morzem, że już nie wspomnę o parawanowej modzie. Karwia, Jastrzębia Góra, Władysławowo, itd. Tam znajdziesz to wszystko o czym napisałam, oczywiście poetycko podkręcając napięcie :))
Pozdrawiam Marku - Gocha :))

Elżbieta
Elżbieta
2023-10-28
hahaha! Chyba byłam na tej plaży i nie wytrzymałam... ze śmiechu "co te ludzie z siebie wyrabiają"... a jeszcze wieczorny nadmorski deptak! To dopiero będzie się działo!
Doskonałe... akurat na ponure dzisiejsze niebo:)))
Ściskam, Gosiu z szerokim uśmiechem:)))⭐😘💗


bez definicji
2023-10-28
Witaj Kochana bratnia duszo! Otóż to, ludzie myślą z reguły, że kultura to tylko w teatrze lub filharmonii,a jednak w życiu codziennym też trzeba zachować umiar. Nawet na plaży. O ile nie mam nic do najmniejszych, bo są tylko świadectwem wychowania, o tyle do ich rodziców już mega wiele. Dzisiaj dzieci są tak rozpuszczone, że trzeba wprowadzać zakazy, to nie ich wina, bo przecież rodzice nie mają czasu, by nauczyć je podstaw współistnienia we wspólnej przestrzeni :))
Pozdrawiam ciepło i ślę jak zawsze szale jamnikowe ciepła - Gocha :))

Lenia
Lenia
2023-10-28
Fajnie opisany dysonans między rozwrzeszczanym tłumem a intelektualistką:):)miłego:)


bez definicji
2023-10-28
Dziękuję Leniu, o to mi chodziło, by pokazać, że wspólne dobra natury, należy również traktować z szacunkiem do drugiego człowieka i jego potrzeb.
Pozdrawiam ciepło - Gocha :))

Waldi1
Waldi1
2023-10-28
ja też chyba nie wytrzymam ... ale ze śmiechu ... pozdrawiam serdecznie ... to jest super ... to się nadaje na filmową komedię ... pozdrawiam serdecznie ..


bez definicji
2023-10-28
Dzięki Waldi. Dla mnie to w istocie żywa komedia klęski rodziców nad wychowaniem dzieci :))
Pozdrawiam ciepło - Gocha :))

Iks Weli
Iks Weli
2023-10-28
:))) Prześliczny ten Twój obyczajowy obrazek. Aż się nieomal poparzyłem kawą z radochy. No i przez parę chwil siedziałem z nią na plaży... Podoba mi się ta intelektualistka, jej ostre widzenie otaczających ją realiów, cięty język i poetycki lecz jasny, a przez to sugestywny sposób obrazowania, przekonuje mnie, że jest nadwyraz intelektualnie rozgałęziona, a jej ironia, szorstkość i sarkazm zdaje się skrywać głębokie pokłady czystego śmiechu, radochy, którą właśnie ta satyra wydobyła ze mnie, za co Ci serdecznie dziękuję :) Pozdrawiam
Ps. Ten Twój "inteletualny szla(g)k" zaprowadził moje myśli do jednego z moich ulubionych polskich poetów, Tuwima, zwłaszcza do jego krótkiej prozy "Ślusarz", polecam :)) Radek


bez definicji
2023-10-28
Uwielbiam Tuwima! To mój po Różewiczu Mistrz!
Poza tym intelektualistka nie bawi się w konwenanse i nie owija w papierki, tego co nas zalewa. A zalewa nas bezradność wobec dzieci i całkowity brak szacunku do drugiego człowieka w miejscach wspólnych do czerpania energii. Na plaży jest najgorzej, równie źle bywa w restauracji, gdzie dzieci jak dzikie byty przejmują całkowicie wnętrza :))
Pozdrawiam ciepło i dziękuję za wizytę Radku - Gocha ;))

Galba c.<sup>(*)</sup>
Galba c.(*)
2023-10-28
Rozbawił mnie tekst Gosiu. Proza plażowych doznań. Choć muszę przyznać że nie jestem osobą która na większość tych zjawisk zwraca szczególną uwagę. Lecz rozumiem pewien niesmak u innych.
Dobitnie wyłożyłaś temat z dozą humoru i to mi się podoba.
Pozdrowionka :-)


bez definicji
2023-10-28
Dziękuję Marku za czytanie!
Ja zawsze zwracam uwagę na wychowanie, teraz w ogóle go nie widzę, dzieci robią co chcą :))
Pozdrawiam ciepło - Gocha :))


Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności