Twoje Wiersze - szczęście w ukłuciu igły

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

13 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

MadziaLena

2024-05-09

Szkoda bardzo, szczególnie młodych dzieciaków, które mają przed sobą jeszcze wszystko...
Mocny wiersz, przejmujący...
Pozdrawiam :)

la clamot

2024-05-12

to prawda młodzi najbardziej podatni
dziękuję serdecznie

Monia

2024-05-06

Na pszczoły trzeba uważać jeden nieostrożny ruch i możemy nie ukrzeć tego świata pozdrawiam;)

la clamot

2024-05-12

dziękuję serdecznie za komentarz

Monia

2024-05-06

W sumie z narkotykami jest tak samo metafory jak najbardziej trafione ;)

Monia

2024-05-06

*ujrzeć

ekszki

2024-05-05

Mój kolega w taki sposób zmienił wymiar egzystencji kilka lat temu

la clamot

2024-05-12

dziękuję

rzabaprzezrz

2024-05-05

mocne...pozdrawiam:)

la clamot

2024-05-12

dziękuję

Larisa

2024-05-05

Porażający wiersz.
Mocno i obrazowo o narko chwili,
która wyniszcza bezlitośnie i rujnuje życie.
Porównanie do zimnego jadu - doskonale wyraża
tę truciznę.
Wersy zatrzymują w refleksji czytelnika.
Myślę, że bardziej wymownie nie da się napisać o tym uzależnieniu.
Wiersz ku przestrodze, ważny i potrzebny.
Serdecznie Cię pozdrawiam

la clamot

2024-05-12

dziękuję serdecznie za wizytę i refleksję

Izka1^(*)

2024-05-05

Zgubne jest to chwilowe szczęście. Pozdrawiam serdecznie

la clamot

2024-05-12

serdecznie dziękuję

Motylek78

2024-05-05

przykry życiowy wiersz
smutek wokół jest...
nie tędy droga ....
Pozdrawiam 🦋

la clamot

2024-05-12

dziękuję serdecznie

Kinga

2024-05-05

Szukanie szczęścia w ukłuciach igły , to droga prowadząca do samozniszczenia . Tak łatwo jest wejśc na tę drogę , ale zejście z niej wymaga ogromu determinacji do walki z samym sobą . Niestety , tylko małemu odsetkowi " błądzących " udaje się wygrać tę walkę . Świetnie podany temat .

Pozdrawiam serdecznie Sylwku :)

la clamot

2024-05-12

dziękuję za cenne słowa pod wierszem

LydiaDel

2024-05-05

Smutne, ale życiowe. Najgorsze, że sami z tego kołowrotka nie wyjdą, a pomóc sobie te ż nie dadzą. Pozdrawiam

la clamot

2024-05-12

serdecznie dziękuję

Elżbieta

2024-05-05

Samozniszczenie... straszne, bo bez pomocy i walki z samym z sobą nic się nie uda! Pamiętam wielkie przedsięwzięcie Marka Kotańskiego, dzięki Markotowi, udało się przywrócić do życia wielu młodych ludzi, ale wówczas nie było tyle syntetycznych substancji uzależniających, ile jest obecnie!
Bardzo dobry wiersz!
Pozdrawiam serdecznie, Sylwestrze:)⭐

la clamot

2024-05-12

cieszę się że wiersz wywołuje emocje

Elżbieta

2024-05-05

* Monarowi

Driana

2024-05-05

Niemal kazdy nalogowiec ucieka przed niezrozumieniem oraz samotnościa w nalóg. Wazne jest,aby ich nie ranic, a starac się zrozumiec dlaczego doszlo do nalogu, czego w domu zabraklo?
Najczesciej brak milości i zrozumienia prowadzi ku wszelakim nalogom.

Bardzo wartościowy temat poruszasz. Tulisiam, Sylwestrze.