Cacko 👏

i to się chwali a nie jakieś budyniowe teksty

Fajny.

Pozdrawiam.

I tutaj się nie zgodzę bo ja wczoraj będąc turystycznie w Zakopanem i patrząc na krzyż na Giewoncie od razu myślę i drodze jak o celu ,którym jest Życie Wieczne .Droga z Bogiem nie jest droga do nikąd ,droga bez Boga i wbrew Bożym Przykazaniom byłaby droga do nikąd ale ja staram się zachowywać Dekalog ,wiem ktorą drogą mam iść .Jak wielką wartość droga ma o tym przekonuje się każdorazowo będą w jakimkolwiek kościele ,choćby jak bardzo daleko od domu ,bo gdziekolwiek Jest Eucharystią tam Jest Kościół .Wszyscy jesteśmy Kościołem w jakimkolwiek miejscu na Ziemi .Takie myśli naszły mnie wczoraj gdy zupełnie sama poszłam na Mszę Świętą w Zakopanem do kościoła Apostołów Szymona i Judy Tadeusza i nie znałam tam absolutnie nikogo na domiar tego ludzie pokierowali mnie jak trafić na skróty po drodze .W kościele tym Chic nikogo nie znałam ,czułam się jak wśród swoich bo tak Pan Jezus tworzy Kościół że wszyscy mamy jeden cel by się z Nim zjednoczyć .Pozdrawiam. ps .Moi towarzysze na tę chwilę obrali inną drogę ale wierzę że to się zmieni .Tłumaczyłam i prosiłam ale na nic ,zrozumiałam dopiero na Mszy Świętej słysząc Słowo Boże ,które po raz kolejny przyszło mi z pociechą .,,Bo jak się czyta Słowo ,to Słowo czyta ciebie"" Pozdrawiam.