X
Dla tych, którym umierają ludzie
wolny
2024-05-03 00:28
Pourywały się chmury
i teraz drepczesz po mokrym dywanie.
Ktoś zaklejać próbuje to
niebieskie rozdarcie,
lecz zbyt mocno przecieka twe
serce.
Nie żałuj życia,
które zmieniło się w wieczne.
Nie żałuj,
bo natrętność w tym względzie
często bywa żałosna
– i nic więcej.
A przecież ponad kroplami ciszy
i słonymi ustami
drży w tobie tęsknota
za powszedniością na wysokościach.
Zaplątały się chmury w twoich myślach
– wspólnie możemy je niebu oddać,
bo tam będą potrzebne za chwilę
na ciepłe, letnie deszcze
i teraz drepczesz po mokrym dywanie.
Ktoś zaklejać próbuje to
niebieskie rozdarcie,
lecz zbyt mocno przecieka twe
serce.
Nie żałuj życia,
które zmieniło się w wieczne.
Nie żałuj,
bo natrętność w tym względzie
często bywa żałosna
– i nic więcej.
A przecież ponad kroplami ciszy
i słonymi ustami
drży w tobie tęsknota
za powszedniością na wysokościach.
Zaplątały się chmury w twoich myślach
– wspólnie możemy je niebu oddać,
bo tam będą potrzebne za chwilę
na ciepłe, letnie deszcze
Krzysiowi (Valanthil) dziękuję za udostępnienie frazy "powszedniość na wysokościach". 👍🏼😊🙋♂️
Ocena wiersza
Wiersz został oceniony
7 razy
Treść
6
4
5
3
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat
6
1
5
6
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
bez definicji
2024-05-08
Złapał mnie wiersz mocno za serce. Wielu mi bliskich odesłałam w obcięcia Boga, ale najciężej było mi uporać się z żałobą po Tacie.
Wiersz stworzyłeś krzepiący, bowiem gdzie lepiej ukochanym osobą będzie, jak nie w niebie...
Pozdrawiam ciepło Łukaszu🌹
Wiersz stworzyłeś krzepiący, bowiem gdzie lepiej ukochanym osobą będzie, jak nie w niebie...
Pozdrawiam ciepło Łukaszu🌹
MadziaLena
2024-05-08
Wzruszyłeś prostą i piękną prawdą.
Porwałam do ulubionych.
Jak Bóg da, dam kiedyś wydrukowany synowi, kiedy nadejdzie czas pożegnań.
Pozdrawiam :)
Porwałam do ulubionych.
Jak Bóg da, dam kiedyś wydrukowany synowi, kiedy nadejdzie czas pożegnań.
Pozdrawiam :)
Czasem
2024-05-04
Aj Ambrosio... poryczałam się przez Ciebie...
Wiesz, ja nie tyle żałuję życia które zamieniło się w wieczne. Żal mi, tak strasznie żal mi pozostałych na ziemi. Nie można zapomnieć widoku syna, który płacząc obejmuje dwiema rękami głowę ojca w trumnie. Wiele można by opowiedzieć...
Wiesz, ja nie tyle żałuję życia które zamieniło się w wieczne. Żal mi, tak strasznie żal mi pozostałych na ziemi. Nie można zapomnieć widoku syna, który płacząc obejmuje dwiema rękami głowę ojca w trumnie. Wiele można by opowiedzieć...
Elżbieta
2024-05-03
Myślę, że to piękny wiersz dla wszystkich, a wspaniały dla tych, który mimo upływu czasu, ciągle nie mogą się pogodzić ze śmiercią, tych których kochali. Jest też ważny, dla każdego, bo to nas nie ominie!
Jestem zachwycona poetycznością wersów i łagodnym urokiem, zwłaszcza ostatniej strofy.
Pozdrawiam serdecznie, Ambrosio:))⭐🙋♀️
Jestem zachwycona poetycznością wersów i łagodnym urokiem, zwłaszcza ostatniej strofy.
Pozdrawiam serdecznie, Ambrosio:))⭐🙋♀️
2024-05-03
Właśnie mam w swoim najbliższym otoczeniu dwie takie osoby, którym niedawno odeszli ojcowie. Staram się iść z nimi tą trudną drogą pierwszych kroków po. Łatwo nie jest. To znaczy mój stosunek do śmierci jest zupełnie wyjęty z poezji św. Franciszka, że ona jest siostrą naszą i że dobrze, że jest i takie tam. Natomiast znam przecież życie i nieco ludzi, którzy są ze mną blisko, więc czasem próbuję także wierszem im niejako otrzeć łzę.
Wiesz, kilka lat temu pewna młoda kobieta poprosiła mnie o wiersz właśnie po śmierci jej taty. Niedawno spotkałem ją w sklepie, gdy byłem w Polsce. Rzuca mi się dziewczę na szyję i dziękuję. Ja nie kumam o co chodzi, ale po chwili okazuje się, że mój marny wierszyk został wygrawerowany na nagrobku tegoż zmarłego taty. Byłem w szoku. Wzruszyłem się. Pojechałem oczywiście zobaczyć. Takie coś dotyka, bo to moje marne słowo, będzie tam już na wiele lat złączone z grobem konkretnego człowieka (skadinąd znałem go).
Ten mój wierszyk powyżej również jest właśnie taką próbą bycia blisko tych, którzy jednak wciąż płaczą.
Dzięki, że jesteś. Hej ho! 😊🙋♂️
Wiesz, kilka lat temu pewna młoda kobieta poprosiła mnie o wiersz właśnie po śmierci jej taty. Niedawno spotkałem ją w sklepie, gdy byłem w Polsce. Rzuca mi się dziewczę na szyję i dziękuję. Ja nie kumam o co chodzi, ale po chwili okazuje się, że mój marny wierszyk został wygrawerowany na nagrobku tegoż zmarłego taty. Byłem w szoku. Wzruszyłem się. Pojechałem oczywiście zobaczyć. Takie coś dotyka, bo to moje marne słowo, będzie tam już na wiele lat złączone z grobem konkretnego człowieka (skadinąd znałem go).
Ten mój wierszyk powyżej również jest właśnie taką próbą bycia blisko tych, którzy jednak wciąż płaczą.
Dzięki, że jesteś. Hej ho! 😊🙋♂️
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Na wieczny wypadek
Usiedli my se pod krzywym płotem...
Prorok naszego czasu
Przyjaciela mam...
Garścią słów...
Novy Dvur
Bajaderskie pachnidło
Rozpłakała się codzienność trzcielska...
[Majowe westchnienie ku początkom wierszy]
Szept duszy do Boga
Pokleiłaś rzęsy chłodem...
Moja Klara
Dokąd?
by istnieć...
Rozbiłem na mak drobny Twój wiersz...
Pokaż mniej
x
Polityka plików cookies
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności