marzenia o zapachu kawy
na chwilę
mnie nie ma
wszystkie drzwi do siebie
zamykam
to taka moja przerwa
pomiędzy czasem
dokonanym i niedokonanym
zatrzymuję życie
w połowie
by zebrać oddechy
na zapas
to jest chwila
która pachnie kawą
kiedy cisza
smakuje jak ciastka
i kiedy spokój
odmierza minuty
wypełnione marzeniami
szkicuję plan
na niesmutne dni
niektóre myśli
zamieniam na niemyślenie
a marzeniami
o zapachu kawy
posypuję dni
które boją się nadejść