Twoje Wiersze - Chwila zapomnienia

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

3 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Mada44

2022-07-28

Chwile trudne nas wzmacniają, jak coś z nimi robimy. Pozdrawiam

Richard Austin

2022-07-28

Słuszna konkluzja. Dziękuję za nią i pozdrawiam :-)

Baba-Goga

2022-07-27

Nie sztuką jest upaść - to każdy potrafi, bo słabość może dopaść każdego.
Ale ważniejsze jest, co robimy potem - idziemy dalej, czy leżymy i gnijemy.
A wspomnienia wracają i żądlą. Może potrzeba przebaczyć - komuś, albo sobie?
Podoba mi się żarliwa gotowość do życia, choćby i dojrzewająca :)

Richard Austin

2022-07-27

Warto zawsze podejmować próby wstawania i stawiania kolejnych kroków, bo w końcu któryś zaskoczy, choć trzeba też uzbroić się w nieziemską cierpliwość. Wspomnienia zawsze są do końca, nie uciekają, zawsze gdzieś się czają, nawet jeśli się swoją obecnością nie narzucają. Przebaczanie jest trudne, a momentami niemożliwe, bo niezależnie od przekonań, świadomego myślenia, czy nawet kierowania się doktryną wiary, niemożliwa do uchwycenia wewnętrzna egzystencja człowieka mówi zawsze "nie" i nie da się nic z tym zrobić. I żyje się dalej. Dziękuję za docenienie wiersza, życzliwy, wiele wnoszący komentarz i pozdrawiam serdecznie :-)

Czarek Płatak

2022-07-27

Nigdy nie wiadomo co człowieka może ztriggerować :)

Richard Austin

2022-07-27

Mądry komentarz. Nieraz są momenty, kiedy jakaś myśl ledwie tli się w głowie i umyka, a za innym razem wywołuje naprawdę negatywne emocje. Zastanawiam się i nigdy nie mogą dociec, od czego to jednoznacznie zależy. Dziękuję za wpis i pozdrawiam :-)

naskraju*^(*)

2022-07-14

Życie nam pisze różne scenariusze i daje nam możliwość wyboru. Jednak nie do końca wolnego wyboru. Oplątani zakazami i nakazami idziemy, upadamy kiedy słabniemy, podnosimy się mocniejsi i dojrzalsi w działaniu. Chyba chwile zapomnienia się, chwile słabości są nieodzownym elementem naszego życia, po to żeby poznać siebie.

Pięknego dnia

Richard Austin

2022-07-14

Człowiek choć zawsze posiada jakiś wybór, to jednocześnie jest on ograniczony jakimś zakresem i obciążony kosztami, a pełna swoboda jest domeną wyobraźni. I stąd też wynikają błędy, klęski oraz upadki, które nieraz potrafią boleć w sposób niewyobrażalny. Wydaje się, że potrzebne bo pozwalają poznać fizyczną i psychiczną granicę możliwości człowieka (zatem w praktyce siebie również), a także dać dojść do głosu nadziei na lepsze zmiany i momenty w życiu. Dziękuję za wnikliwy komentarz i również życzę pięknego dnia :-)

Anielska Łza

2022-07-13

Za chwilę zapomnienia i słabości czasem słono się płaci :) Pozdrawiam cieplutko :)

Richard Austin

2022-07-13

Czasami aż za bardzo, ale życie nie jest prostym rachunkiem matematycznym zysków i strat, bądź powinności. Dziękuję Aniele, za odwiedziny i bezcenny komentarz. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia :-)

Annna2

2022-07-13

Tak! Człowiek upada jak zawsze i jak zwykle.
Bo w nas jest wszystko- i wielkość i małość. I to jest piękne.
Potrafimy się podnieść z każdego upadku.
Mądrze.

Richard Austin

2022-07-13

Rzeczywiście jest wszystko i trudno o umiar w przywiązywaniu wagi i pielęgnowaniu poszczególnych wartości. Obnoszenie się z wielkością, budzi nieraz słuszną niechęć i posądzenie o pychę, a także towarzyszący temu patos potrafi być męczący. Z kolei gloryfikowanie małości, choć brzmiałoby szlachetnie, o jednak zasadniczo same w sobie nie jest konstruktywne i nadmierne jej akcentowanie, może zniechęcać do zwrócenia uwagi na kwestie, do których się odnosi. A gdzie tego wszystkiego za dużo, to człowiek upada i musi się podnieść, jak zwykle. Byle mądrzejszym. Dziękuję za życzliwy komentarz i pozdrawiam :-)

sisy89

2022-07-12

Każdy ma jakieś wspomnienia, o których wolałby nie pamiętać. Czasem one wracają i to normalne, gorzej gdy towarzyszą nam cały czas... Prawdziwy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)

Richard Austin

2022-07-13

Idzie się z nimi dalej nawet pamiętając, a nie zwracając uwagi. A czasami przytłaczają niespodziewanie i trzeba sobie też jakoś radzić, często nieraz wtedy towarzyszy im też nadzieja. Dziękuję za docenienie wiersza, skomentowanie i pozdrawiam serdecznie :-)

konvalove

2022-07-12

Dobrze, gdy taka chwila nadziei i gotowości przychodzi, gorzej, gdy chwila słabości trwa i przedłuża się w nieskończoność; w takich okolicznościach wyjście z takiej atmosfery wydaje się prawie niemożliwe, a człowiek jedynie użala się nad tym, co złe. W Twoim wierszu jednak zaistniało przesłanie, dzięki któremu czytelnik z mniejszą wiarą w siebie może pomyśleć, że może faktycznie warto dać sobie szansę na tę nadzieję, która wyniesie go daleko od tych chwil zwątpienia i słabości. Pozdrawiam!

Richard Austin

2022-07-13

Na odpowiedź podzielę się takim doświadczeniem, że kiedyś sam byłem przygnębiony bo miałem problem, którego rozwiązanie całkowicie było poza moim zasięgiem i zależało wyłącznie od decyzji drugiej osoby. Wszystko wskazywało na to, że się nie rozwiąże, ale pojawiło się irracjonalne przekonanie, że sprawa się rozstrzygnie. No i tak się ostatecznie stało. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie :-)

Elżbieta

2022-07-12

Bardzo dobra fraszka, ale wydaje mi się, że w swej istocie jest czymś więcej ... ! są takie zdarzenia w życiu człowieka, że żadna chwila nie zatrze wspomnień, a jednak człowiek potrafi się śmiać i cieszyć. Badania nad tym zjawiskiem prowadził Aaron Antonovsky, opracował własną teorię (salutogenezę), w której kluczową rolę odgrywają umiejętności radzenia sobie stresem. Tak więc uważam, że Twoja fraszka jest rzeczywiście dobrym punktem wyjścia do dalszych przemyśleń...
Serdeczność:)***

Elżbieta

2022-07-12

Nie, to nie była uwaga krytyczna, bo Twoja fraszka podoba mi się:), to było jedynie pod wpływem fraszki rozszerzenie a przecież dobrze świadczy o samym wierszu, bo dał pole do myślenia, może będzie kiedyś jeszcze okazja wrócić do tego wątku!
Serdeczności:)

Richard Austin

2022-07-12

Dobra uwaga, krytyczna, a na pewno interesująca o tym tekście, jako o zaledwie poruszeniu czubka góry lodowej, jakim jest temat wspomnień i ich szerszego znaczenia w kontekście całego życia. Jeśli chodzi o badania, to na pewno wskazują one jakieś obszary, takie jak napięcia w życiu, które mimowolnie mogą przywoływać negatywne wydarzenia, jednak szkopuł tu tkwi jak należy rozumieć rozumieć umiejętność radzenia sobie ze stresem, jednocześnie nie wkładając ją w bardzo ścisłe ramy. Pewnie warto pomyśleć o tym, żeby biorąc na warsztat ten temat trochę go rozwinąć w przyszłości. Dziękuję za konstruktywny komentarz, podzielenie się przemyśleniami i pozdrawiam serdecznie :-)