X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Dysputy

Wiersz Miesiąca 0
biały (bez rymów)
2025-04-18 07:34
Z diabłem o poranku
toczyłem dysputy.
Bo chciał mojej duszy
na już i na teraz.

Powiedziałem "hola!
Tak za darmo? Jak to?
Coś mi daj od siebie
skoro glejtem machasz".

Podpisać nie trudno
lecz zadbać też muszę
o własny interes
- choćby dla zasady.

Diabeł zniesmaczony
przewracał jęzorem.
W końcu urwał wątek
twierdząc żem jest chorym.
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
14 razy
Treść

6
7
5
7
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
4
5
10
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Izka1<sup>(*)</sup>
Izka1(*)
dziesięc godzin temu
Podoba mi się, że podmiot liryczny nie jest przerażony, lecz traktuje diabła jak partnera w negocjacjach, dbając o własny interes "dla zasady". To odwrócenie tradycyjnego motywu walki z diabłem jest świeże i interesujące. Pozdrawiam serdecznie

Sabina
Sabina
cztery dni temu
Wierszowanie po diable jak to mówią 🙂❤️


Sabina
dwa dni temu
🙂

[ GALBA ]<sup>(*)</sup>
cztery dni temu
Może być i takie.
Dzięki Sabino

klaks
klaks
pięć dni temu
Mówią "diabli złego nie biorą", ale widocznie i chorego nie chcą...Zgrabnie i przewrotnie.
Pozdrawiam serdecznie Marku🍀


[ GALBA ]<sup>(*)</sup>
pięć dni temu
Dzięki Grażynko

Motylek78
Motylek78
sześć dni temu
sztuka negocjacji
może przynieść pozytywne skutki
ciekawy wiersz
zawsze warto sprawdzić
inne drogi wyjścia
Pozdrawiam serdecznie 🦋💙


[ GALBA ]<sup>(*)</sup>
pięć dni temu
Dzięki Aga

Waldi1
Waldi1
sześć dni temu
Najważniejsze byś Ty formę w życiu zachował ... pozdrawiam serdecznie... Wesołego Alleluja ...


[ GALBA ]<sup>(*)</sup>
pięć dni temu
Dzięki Waldi

JoViSkA
JoViSkA
sześć dni temu
A niech idzie tam gdzie raki zimują...nic tu po nim! :))
Pozdrawiam serdecznie Marku :)


[ GALBA ]<sup>(*)</sup>
pięć dni temu
Może pójdzie...
Dzięki Ula

Larisa
Larisa
sześć dni temu
Wychodzi na to, że na każdym kroku trzeba negocjować... może się człowiekowi już przejeść to negocjowanie, a nie można tak po ludzku? Po prostu...
Świetny wiersz!
6/5.
Serdecznie pozdrawiam


[ GALBA ]<sup>(*)</sup>
pięć dni temu
Dzięki

Elżbieta
Elżbieta
sześć dni temu
Jakąś fałszywką był podszyty, skoro nic nie może , to jakieś głupie z niego "cielę", a dusza więcej warta niż jego "słowna mielonka"!
Pozdrawiam, Marku:)⭐


[ GALBA ]<sup>(*)</sup>
pięć dni temu
Dzięki Elu

Odyseusz62
Odyseusz62
sześć dni temu
Gdyby diabeł przyszedł na życia początku
to bym się targował o te parę wątków
kiedy się pojawił gdy już nie ma zdrowia
niech ten glejt diabelski do du... se schowa.
Pozdrawiam z uśmiechem mimo wszystko.


[ GALBA ]<sup>(*)</sup>
pięć dni temu
Dzięki

LidiaM-9
LidiaM-9
sześć dni temu
Negocjowanie dobrych warunków to podstawa każdego zdrowego układu, jednak są sytuacje, w których lepiej nie wdawać się w żadne układy, zwłaszcza, gdy ma się do czynienia z kimś przebiegłym.
Świetny wiersz, czyta się go rytmicznie i lekko.
Spokojnych Świąt Marku!


[ GALBA ]<sup>(*)</sup>
pięć dni temu
Dzięki Lidio

Marek Żak
Marek Żak
sześć dni temu
Jak mu zależy wróci do rozmów:). Pozdrawiam


[ GALBA ]<sup>(*)</sup>
pięć dni temu
Dzięki Marku

SYLWIA SUCHY<sup>(*)</sup>
sześć dni temu
Oby nie!

sturecki
sturecki
sześć dni temu
Wynika z treści, że nawet z diabłem trzeba negocjować, by nie dać się wziąć za darmo. Wiersz z przymrużeniem oka pokazuje, że zdrowy rozsądek może być najlepszą obroną przed pokusą ... i chyba jest (?) Myślę, że to zabawna, inteligentna miniatura o tym, że duszy nie oddaje się bezwarunkowo, nawet w poezji.
6/5


[ GALBA ]<sup>(*)</sup>
pięć dni temu
Dzięki Stasiu

sturecki
sześć dni temu
do SYLWIA SUCHY(*)
Jak widać, jak słychać i jak się życie toczy, to niezupełnie jest tak jak piszesz.

SYLWIA SUCHY<sup>(*)</sup>
sześć dni temu
Z diabłem się nie podejmuje dyskusji z nim się nie dyskutuje ,diabła odcina się jednym stanowczym cięciem .!
W Imię Jezusa Chrystusa diabeł zawsze musi ustąpić.

SYLWIA SUCHY<sup>(*)</sup>
SYLWIA SUCHY(*)
sześć dni temu
No właśnie ,skąd ja to znam ?
Kiedy nie chciałam dopuścić się zdrady
Kiedy nie chciałam dopuścić się grzechu cudzołóstwa ,wtedy nazwano mnie chorą psychicznie i dalej z zemsty tak się o mnie mówi .
Że mną diabeł nie wygra bo ja mam sobą kogoś ,kto Jest Większy od niego .Mam za obrońcę Boga Wszechmocnego :-)
Ps.myslalam że słowo ,,glejt"" dotyczy dokumentów Kościelnych np .Biskupa itd.


[ GALBA ]<sup>(*)</sup>
pięć dni temu
Dzięki


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności