Świetny i przejmujący wiersz. Depresja nie wybiera, może być wszystko ok, może tak nam się wydawać, nam patrzącym z boku, a czasem są sprawy, myśli i uczucia z którymi człowiek sobie nie radzi. No i podobno są osoby, które bardziej są na nią narażone.
Pozdrawiam serdecznie.
Mam koleżankę, nic nie brakuje w jej życiu, dosłownie nic, wszystko ma. Pomimo to wpadła w depresję. I to jest dla mnie zagadkowe. Pozdrawiam serdecznie
Poruszający, mocny wiersz!
Czytałam już wcześniej.
Depresja jest trudnym stanem... wymagającym
wsparcia od bliskich. Osobisty wiersz
pisany doświadczeniem i bezsilnością wobec
tego stanu. Kochamy naszych bliskich
i cierpimy, gdy oni cierpią. Bolesne doświadczenie.
Przeczytałam komentarze i zwróciłam uwagę
na rzeczowy komentarz Wandy.
Ważne, żeby osoba z depresją chciała podjąć
leczenie.
Solidaryzuję się z Tobą i rozumiem, że dotarłaś
do ściany...
Serdecznie Cię pozdrawiam i trzymam kciuki!
Ciekawie i wzruszająco napisany wiersz. O bezsilności, bezradności i beznadziei -już pisali we wcześniejszych komentarzach - ale to jest okrutna sprawa w życiu człowieka.
Pozdrawiam milutko☺️
Są takie odmiany depresji, gdzie nikt i nic nie jest w stanie pomóc. Leki to eksperymentalna loteria. Niektóre nawet jako "efekt uboczny" wywołują myśli samobójcze. Leczenie szpitalne też pozostawia wiele do życzenia.
Współczuję, bo wiem jak to jest gdy chce się pomóc, a się nie udaje...
Ważny, jak zawsze u Ciebie świetnie zapisany, wiersz o niektórych objawach depresji. Epizody depresyjne wymagają specjalistycznej terapii, a przede wszystkim zdiagnozowania przyczyn i rodzaju zaburzeń. Pozdrawiam serdecznie.
Właśnie staram się ocalić swoje życie rodzinne, o które mocno walczyłam, a wiem, że jesli stanę się matką dla siostry, która ma swoją rodzinę, ja stracę swoją ..
Dokładnie tak. Dlatego potrzebuje być w takim stanie. Dorosłość jest dla niektórych nie do uniesienia. Współczuję zmartwienia, jednak dorosłość jest też o tym, że wpływ mamy jedynie na swoje życie. ❤️
Wiem, Wando, ale człowiek już czepia się wszystkiego. U mojej siostry jest też coś takiego jak wyuczona bezradność, co w żaden sposób nie pomaga. Czasami mam wrażenie, że zatrzymała się emocjonalnie na wieku dziecięcym i chciałaby, zebym była jej "mamusią", choć jestem 7 lat młodsza..
Ustawienia systemowe to nie jest terapia (!), w przypadku epizodu depresyjnego to ingerencja wysoce szkodliwa. W stanie silnej depresji nie ma też mowy o psychoterapii. Najpierw stabilizacja biochemii - czyli dobry psychiatra, właściwa diagnoza (to kluczowe) i właściwie dobrana farmakologia (co czasami jest poszukiwaniem). Przepraszam za taką wypowiedź na portalu poetyckim, jednak mówisz otwarcie o problemie, więc wyrażam zdanie z zakresu mi znanego. Trzeba konsekwentnie działać, jeżeli stan się pogarsza lub jest ciągły. Depresja nie potrzebuje "czarów", to stan trudny, ale wymiernie diagnozowalny i uleczalny. Celem leczenia jest odzyskanie kompetencji dojrzałego dorosłego, a potrzebą w depresji - odwrotność. Dlatego istotna jest właściwa ścieżka postępowania. Jeżeli "nic nie działa" to oznacza tylko, że pomoc jest nieprawidłowo dobrana w aspekcie specjalisty i/lub leków (przy założeniu, że Siostra ma wolę leczenia). Przytulam ❤️
Siostra jest pod opieką specjalisty, ale męczy się z problemem od wielu lat, a teraz jest jakby najgorzej. Była też na terapiach, ustawieniach systemowych itp. Najgorsze jest to, ze nie umiem jej pomóc..
bezsilność bezradność i beznadzieja
męczy gdy uświadamia sobie człowiek
swoją niemoc w pomocy drogiej osobie
nie jesteśmy w stanie nikomu pomóc jeżeli
ktoś nie chce.....nawet lekarz czy psycholog
modlitwa zawsze pomaga w sprawach beznadziejnych
Pozdrawiam serdecznie 🦋
Nie wiedziałam. Przekażę siostrze, zeby piła, póki słonca nie ma, bo wiem, że z dziurawcem trzeba ostrożnie. Co do bezy do kawki to ja zawsze chętnie, ale w wierszu te bezy są metaforą Bez-nadziejności, bez-silności i bez-radności.
Te bezy to oczywiście metafora: bez-silność, bez-radność i bez-nadzieja ;) Osobiście uwielbiam bezy (a szczególnie Pavlową), ale od tych powyżej staram się być jak najdalej. Zresztą ja kocham życie i jego smaki :)
Świetny tytuł a treść bez dwóch zdań przejmująca.
Na pewno to wiesz ale w razie czego napiszę, że niedobór magnezu w organizmie objawia się min. zmianą osobowości - apatia, depresja, lęk. Warto go uzupełniać.
Pozdrawiam serdecznie
Świetny wiersz i trudny temat depresji. Ostatnio dowiedziałam się o depresji maskowanej, kiedy symptomy depresji są niewidoczne.
Przykro mi z powodu Twojej siostry. To trudne patrzeć na cierpienie bliskich i być bezsilnym wobec choroby.
Pozdrawiam serdecznie i mocno przytulam :)❤️
Trudno walczyć z chorobą jeśli chory nie współpracuje...Nie znam sytuacji więc nie wypowiem się, ale miałam koleżankę z depresją i różnie to było...Mieszkała sama co też nie pomagało wyzdrowieć...Widać coraz więcej jest takich przypadków gdzie nie potrafimy pomóc osobie jeśli sama tego nie chce...Lekarstwa niestety nie są panaceum a wręcz szkodzą! Smutny i bardzo życiowy wiersz...Pozdrawiam Iwonko ciepło 😊⭐🍀
Może po sesji regresyjnej byłoby wiadomo o przyczynie depresji? Czasem takie zachowania mogą mieć głębsze korzenie...Nie podejrzewam, iż siostrze może być na rękę, że wszyscy koło niej chodzą i martwią się, choć wykluczyć nie można...Delikatna sprawa i życzę Wszystkim dużo siły, zrozumienia a przede wszystkim dla siostry wyzdrowienia 🍀💖
Dobrze znam smak tych bez i szczerze współczuję Twojej siostrze. Ja biorę leki i jest ok, czasem robię kilkumiesięczne przerwy, ale potem muszę do nich wracać. Ale na pewno żałuje, że tak długo zwlekałam, zanim zwróciłam się o pomoc, bo w gorszym stanie nie wierzy się, że cokolwiek może pomóc, a kiedy jest lżej, pomoc wydaje się niepotrzebna. I na takiej sinusoidzie z dużymi dołami i niewielkimi wzgórkami żyłam przez wiele lat...a przez ten czas psychika ulega degradacji, życie emocjonalne jest kompletnie rozjechane. Tyle, że musiałam zajmować się dziećmi, i to bardzo silne poczucie obowiązku i odpowiedzialności zmuszało mnie do funkcjonowania. Sorry, że ja tak o sobie, chciałam tylko podzielić się nadzieją na cud. Pozdrawiam serdecznie i nie trać nadziei! <3
Specjalne msze. Internet podaje że jedna z nich jest dziś pod tym linkiem. Siostra jeszcze zdąży. Ale niech położy sobie smartfona obok poduszki i słucha. Msze za uzdrowienie są zazwyczaj długie i może zabraknąć Jej sił na czynne uczestnictwo online.
https://www.youtube.com/playlist?list=PLNCZDi-RY4iFsJBbltCf4A05pkFMhHTHP
Nie wiem czy łatwo. Chyba trzeba mieć predyspozycje. Moja siostra żyje jak w puchu, nie ma praktycznie żadnych problemów i od lat jest w takim stanie i zadne leki nie pomagają.
a kiwi są cudowne na goryczkę w ustach gdy używasz dużo tabletek tak jak ja ... lekarze nie wiedzieli co mi jest a wyczytałem ... to na internecie i po każdym jedzeniu jem 1 kiwi i zapomniałem o goryczce w ustach i to lekarce powieszałem ... itd ...
dlatego jadę do Biedronki po Banany ...dobrze jednego zjeść przed snem ... wtedy zołza mnie nie wkurza ... czasem tylko w snach jak Anioł się wynurza ... pozdrawiam serdecznie ...
czyli moja normalna sobota..
ładnie w lamencie oddany bezgłos cierpień stanu poniżej poziomu mórz
a ja Co powiem Kochanie, że to dopiero jest początek - kiedy człowiek już nawet leżeć nie potrafi, wtedy siedzi skulony w kłębek powtarzając samemu sobie, że to przecież musi minąć - nikt do niczego nas nie zmusza, a jak widzisz nawet o radości nadchodzącej można napisać śliczny tekst
Nie wyobrażam sobie siebie w takiej sytuacji, bo wydaje mi się, że żyję pełnią życia (bez przesady oczywiście). Depresja nigdy mnie nie dotknęła i mam nadzieję, że daleko się trzyma od osób, które mają w sobie harmonię, ale mam siostrę z tym problemem i straciłam już wiarę, że umiem jej pomóc..
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.