Wilk
wbrew wszelkim prawidłom natury
choć zdawać by się mogło zupełnie na miejscu
może się skończyć jedynie absurdem
ucieczki w dziko zaludnione obszary
nic co czyha tam na niego
nie jest ani wilcze ani przyjemne
ale po stokroć wydaje się lepsze
niż myśl o wymuszonej wolności
wilk musi swoim wilczym instynktem
w drodze zdobywania trofeów i ran
poczuć woń igliwia i miękkość terenu
i nic innego nie zbudzi w nim drapieżnika
jesli drapieżnik nie zbudzi się
z przyczyn naturalnych
nikomu prócz wilka nie znanych.