Czy to odwaga
porzucić cały dorobek życia,
to co znane.
Zacząć wszystko od nowa.
Poczuć się pewnie z sobą,
w otaczającej przestrzeni.
Wierzyć, że smutek w pogodę
ducha się przemieni.
Zostawić za sobą upokorzenia
i emocjonalne więzienie.
Mimo, że serce rwało się
do wolności.
Potrzebowałam jak tlenu –
szacunku i życzliwości.
Teraz jestem wolna i
szczęśliwa.
Sama decyduję o sobie,
drodze życia.
Uśmiechem dzień witam.
Serce otwarte na miłość mam.