Świat należy do mnie
mam
siedemdziesiąt lat
i kapeczkę
świat należy do mnie
tę chwileczkę
z uśmiechem radosnym
żyć pragnę dalej
lecz nie ode mnie
to zależy
rozmawiam z moim
Przyjacielem
przykryty pościelą
różne myśli nachodzą nocą
przez szeroką bramę
Ojcze nie będę skromny
pytam Ciebie
czy o świcie wstanę
wiesz że nie znam dnia
ani godziny i to jest
dobra dla mnie nowina
dlatego Ufam Tobie Panie
według Twojej woli niech się
wszystko stanie