Twoje Wiersze - Byłam książką w twoich rękach

Byłam książką w twoich rękach

biały (bez rymów)

2024-08-23 15:00

przez chwilę byłam w twoich rękach
jak książka którą czytałeś uważnie
strona po stronie
delikatnie drażniłeś palcami
rozbierałeś litera po literze
a ja traciłam oddech

moja szyja - twój ulubiony rozdział
gięła się ulegle w pragnieniu
więc trzymałeś ją mocno
nie chciałeś puścić
ale trzeba było zmienić kartkę

gdy doszedłeś do piersi
z zachwytu rozlałeś kawę
przywarłeś do nich ustami
trzepotały skrzydłami serca

przez chwilę byłam w twoich rękach
ale każda książka ma swój koniec
na zakurzonej półce

autor

Laura Alszer^(*)

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

7 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Przeboski Mandaryn

2024-08-24

Bardzo ładny wiersz

Laura Alszer^(*)

2024-08-24

Bardzo ładnie dziękuję :)

Annna2

2024-08-24

anafora lekka i piękna

Laura Alszer^(*)

2024-08-24

Dziękuję, miło mi, że się podoba :)

Waldi1

2024-08-23

z tą książką... to jest prawda ma początek i koniec ... ale po latach można po nią sięgnąć ... pozdrawiam serdecznie ... gdy zatęsknimy do wspomnień ...

Laura Alszer^(*)

2024-08-24

Dziękuję, pozdrawiam serdecznie :)

Dagmara^(*)

2024-08-23

Bardzo mi się podoba Twój wiersz...
Pozdrawiam

Laura Alszer^(*)

2024-08-24

Dziękuję i pozdrawiam :)

JoViSkA

2024-08-23

Piękne nostalgiczne wspomnienie miłosnych uniesień...
Pozdrawiam

Laura Alszer^(*)

2024-08-23

Dziękuję i pozdrawiam :)

amarok

2024-08-23

Twoje pisanie z kilku względów zasługuje na uwagę.
Jednak słowa "kurzyć" nie można użyć kontekście zawartym w ostatnim wersie:
https://sjp.pl/kurzy%C4%87
Zapisałbym inaczej, choćby tak:
"ale każda książka ma swój koniec
na zakurzonej półce"

6/5 i pozdrowienia.

Laura Alszer^(*)

2024-08-23

Dziękuję :)
Faktycznie, mój błąd.
Podoba mi się Twoja propozycja!

bez definicji

2024-08-23

Mam wrażenie, ze już czytałam. Ładny wiersz o byciu zastąpioną.

Pozdrawiam serdecznie.

Laura Alszer^(*)

2024-08-23

Dziękuję :)

Publikuję też na innych portalach

sturecki

2024-08-23

Wiersz zmysłowo i z melancholią opisuje ulotność intymnych chwil, porównując je do czytania książki, której fascynacja w końcu ustępuje miejsca rutynie, a miłość, choć pełna pasji, znajduje swoje zakończenie i odchodzi w zapomnienie, spoczywając na półce wspomnień.

Laura Alszer^(*)

2024-08-23

Dziękuję:)

Pokaż mniej

Logowanie

Byłam książką w twoich rękach

Ocena wiersza

Treść

Warsztat

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Autor poleca

Inne wiersze z tej samej kategorii

Inne wiersze tego autora

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji