Hymn do Dopaminy
Już jesteśmy podłączeni!
Pikselami przyjemności,
Jak kroplówką nas napełnij...
Ekran rozmów nie wymaga,
Zatem mowę nam odetnij...
Nieruchome zbędne usta
Peleryną ciszy przykryj...
Oczy nasze dzisiaj przyjmą
Kolorowe życie innych,
Ten poczciwy, zwykły żywot,
Jeszcze bardziej szarym uczyń!
Świat realny tak mizerny,
Pochowamy w zapomnieniu!
Do ekranów przywiązani...
Nowych dawek wciąż spragnieni!
Przygarbieni samotnicy...
Żyć bez Ciebie nie umiemy!