Skarbie gdzie jesteś
już moja w tym głowa ,
żeby widzieć w tych samych kolorach.
wróć bez żadnych awantur.
Nauczyłem się dystansu ,
ale znowu chce czuć
nie potrzebuje like'ów i live'ów .
Potrzebuje Cię by znowu
poczuć na prawdę ,
poczuć bez żartów .
Poczuć na zawsze ,
zostań ze mną skarbie .
Wróć potrzebuję Cię naprawdę.
To ty rodziłaś mój płacz ,
powstań jak feniks z popiołu ,
brakuje mi rozstrojonych nastrojów.
Powstań żeby mnie odmienić ,
zostań cała dla mnie ,
wróć do mnie na poważnie .
Bez Ciebie ja to nie ja
proszę Cię skarbie