Twoje Wiersze - ...deszcz jesienny...

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

10 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Driana

2024-10-25

Z uśmiechem, gdyz kazdy jej obraz jest mi zawsze bliskim.

Odyseusz62

2024-10-25

To się cieszę, dziękuję I pozdrawiam.

Kazimierz Surzyn

2024-10-23

Tak, jesień różne barwy ma.
6/5, pozdrawiam serdecznie.

Odyseusz62

2024-10-24

Dziękuję I pozdrawiam.

Jastrz

2024-10-23

Zimno, ciemno - jak to jesień.
Już o piątej słońca nie ma...
Przy kominku usiąść chce się,
Słuchać deszczu, trochę drzemać.

W rękę wziąć herbaty szklankę
Z rumem, żeby się rozgrzewać,
A deszcz śpiewa kołysankę,
A deszcz kołysankę śpiewa.

Odyseusz62

2024-10-23

Óoo jak ładnie, pozdrawiam i dziękuję.

Dagmara^(*)

2024-10-22

Dzisiaj Twój wiersz przybliża nam obraz tej chłodnej, bezlistnej i troszkę dołującej jesieni, lecz taka kolej rzeczy...
Pozdrawiam

Odyseusz62

2024-10-22

Dzisiaj było pięknie.
Pozdrawiam i dziękuję.

Waldi1

2024-10-22

piękny wiersz ... tak piękny jak nasza jesień ... pozdrawiam serdecznie...

Odyseusz62

2024-10-22

Dziękuje i pozdrawiam.

Mitylene

2024-10-22

To pokaleczenie nieba gałęziami naszkicowało smutny i chłodny obraz jesieni. Natomiast to obandażowanie przedstawiło świetnie "zranioną" przyrodę zimnem. Jak dla mnie świetny metaforyczny wiersz! Pozdrawiam serdecznie :)

Odyseusz62

2024-10-22

Oo dziękuje za dobre słowo.

JoViSkA

2024-10-22

Ja już zimę czuję w kościach :)
Pozdrawiam

Odyseusz62

2024-10-22

Ja też, dziękuję I pozdrawiam.

Elżbieta

2024-10-22

Ładny wiersz, mimo że obraz jesieni już nie porywa barwami, za progiem czai się zima, więc i nastrój też trochę mniej radosny! Pozdrawiam serdecznie, Orfeuszu:))⭐

Odyseusz62

2024-10-22

Dziękuję I pozdrawiam.

ksantypa

2024-10-22

Obrazowo:) Czy nie miało być "opatrzyć" skoro mowa o opatrunku? Pozdrawiam:)

Odyseusz62

2024-10-22

Dzięki poprawiłem to wszystko przez zimę.

Krystek

2024-10-22

Wyczarowałeś smutny obraz jesieni.
Pozdrawiam serdecznie:)

sturecki

2024-10-22

Deszcz jesienny przynosi chłód, a wieczór nadchodzi szybciej, ciemniejszy, smutniejszy niż na wiosnę. Drzewa sypią liśćmi jak kolorową mżawką, a za chwilę, z nagimi gałęziami, poranią niebo, jakby to była rzecz zwyczajna. Zima patrzy z boku, już szykuje biały bandaż, by opatrzyć wszystko – krajobraz i nasze zmęczone dusze.
Najwyraźniej Twoja zima przychodzi jak lekarz, by choć na chwilę ukoić jesienne rany.

Odyseusz62

2024-10-22

Pisać mogę o każdej porze.

sturecki

2024-10-22

Miewamy ulubione pory i te niechciane także. Myślę, że każda ma swoje plusy i minusy. Udanego dnia.

Odyseusz62

2024-10-22

Jakoś pocieszać się muszę
Bo zimy nie znoszę.
Dziękuję I pozdrawiam.

Pokaż mniej

Logowanie

...deszcz jesienny...

Ocena wiersza

Treść

Warsztat

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Autor poleca

Inne wiersze z tej samej kategorii

Inne wiersze tego autora

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji