Dziękuję za odwiedziny i Twoje refleksje, pozdrawiam ciepło.

Dziękuję za pochylenie się nad moim tekstem. Przyznaję jednak, że nie mogę zgodzić się z Twoją argumentacją. Nie czytam wierszy na smartfonie, więc nie odwrócę ekranu. Mój wiersz nie jest prozą wierszowaną, bo właściwie nie wiem, co to jest (być może jestem niedouczona, to też możliwe). Znam pojęcia prozy biblijnej, prozy poetyckiej, prozy rymowanej, prozy rytmicznej, ale z tą wierszowaną to nie bardzo wiem, o co chodzi. Może jestem starej daty, ale uważam, że coś jest napisane prozą albo wierszem, oczywiście elementy jednego i drugiego mogą się przenikać, jednak nie umiem wypowiedzieć się, czym miałaby być proza wierszowana. Jeżeli chodzi o rytm to faktycznie zachodzą w wierszu zmiany, jest to zabieg charakterystyczny dla wiersza wolnego, w którym odcinki rytmiczne nie są warunkiem wierszowości, nie muszą tworzyć żadnego przewidywalnego układu. Nie wiem, czy długie wersy się sprawdzają, czy nie. Uważam jednak, że w wierszu ogromne znaczenie ma to, w którym miejscu się wers kończy, bo to odróżnia go od prozy. Dotyczy to zwłaszcza wiersza wolnego, gdyż wers pozostaje tam główną, a czasem jedyną jednostką wyznaczającą rytm, który, jak już wcześniej wspomniałam nie musi być jednostajny. To oczywiście moje spojrzenie na wiersz. Jako czytelnik możesz mieć inne. Sądzę jednak, że skoro jestem na portalu poetyckim, to mogę prosić, by automatycznie nie zmieniano mojej wersyfikacji, nawet jeśli wiersz nie należy do najlepszych. Pozdrawiam serdecznie.

Dziękuję za obecność, życzę wiele dobrego.

Pięknie dziękuję , również pozdrawiam.

Dziękuję za odwiedziny i Twoje refleksje. Pozdrawiam.