połączenie dusz
Bolesława Leśmiana
"Dwoje Ludzieńków"
gdzie czas swobodnie, lekkością płynie.
pomiędzy rzeczywistością, a snem
cienka, niewidzialna nić połączeń.
poprzysięgli sobie, że ich dusze
na zawsze w jasności zaplotą więź.
lecz ludzie, słowa i życie trudne
rozłączyło ciepło światła cudne.
pokochali się skrycie - na nowo,
w swym wspólnym byciu odkryli słowo.
na twardych, zmiennych ziemi rozdrożach
odnaleźli wreszcie uśmiech i sens.
uklękli w modlitwie wraz z Aniołem,
przystanęli z pokorą przed Bogiem.
tak ,w cieniu jawora, czerwień ich serc,
połączeniem dusz - życie stało się.
który na malowałam
