Twoje Wiersze - Coś puka do drzwi

Coś puka do drzwi

wolny

2024-05-09 06:38

Dzwonek.

Słucham bez pośpiechu.
Obcy stoi pod drzwiami i
zagląda przez szparkę
na moją zamkniętą duszę.

Dzwonek.

Poznaję bez pośpiechu.
Bezdomny prześlizguje się
do mojego kartonu.

Dzwonek.

Patrzę bez pośpiechu.
Patrzę na wszystko i
zatracam się w czasie,
który utknął.
Jakby na moim kolanie.

autor

fobiaa

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

2 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

bez definicji

2024-05-09

Dobry wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.

fobiaa

2024-05-10

Bardzo dziękuję. :)

Czasem

2024-05-09

PL lekko zdysocjowany jest ;) Bardzo dobrze to pokazałaś. Zastanawiam się czy to jest "szparka na duszę" czy "zagląda na duszę" (wtedy lepiej by było "w")
Kolano na końcu mnie zdezorientowało, ale chwilę później - tak! Pozdrawiam

fobiaa

2024-05-10

Jest "zagląda na duszę". Nie napisałam "w", ponieważ jest to dusza zamknięta i nie da się jej przeszyć wzrokiem na wskroś. Pozostaje zatem spojrzenie na nią. Nie da się w nią wedrzeć.
Pozdrawiam Cię serdecznie i dziękuję za refleksję nad wierszem.

Pokaż mniej

Logowanie

Coś puka do drzwi

Ocena wiersza

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Autor poleca

Inne wiersze z tej samej kategorii

Inne wiersze tego autora

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji