X
Jak rozpalić namiętność:)
fraszka
2021-05-02 10:52
Uśmiech rano - bezcenny:)
- Mistrzu, czy można znowu namiętność rozpalić?
- Można, ale wpierw musisz małżonka oddalić.
Ocena wiersza
Wiersz został oceniony
2 razy
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Afrodyta(*)
2021-05-02
Coś w tym jest, trudno się nie zgodzić...
Kornel Passer
2021-05-02
No proszę i kto by pomyślał , że tym razem chyba poprę Babę, tylko co z męską solidarnością? :)
2021-05-02
W takim razie Kornelu dla Ciebie i dla BG inna, bardziej konkretna wersja:
- Niektórzy tak twierdzili, jednakże kłamali.
- Niektórzy tak twierdzili, jednakże kłamali.
Baba-Goga
2021-05-02
Takie trywialne rozwiązanie?
Mistrza stać na więcej - moim zdaniem ;)
Pozdrawiam
Mistrza stać na więcej - moim zdaniem ;)
Pozdrawiam
2021-05-02
Do komentarza dla Kornela (bo nie chcę wtrącać się do dialogu):
... ci którzy tak twierdzili - życia nie znali
bo namiętność, gdy gaśnie można też rozpalić
jak ogień, gdy w ognisku dogasa pomału
wystarczy dorzucić odrobinę opału,
potem dmuchnąć w żar, co jeszcze gorącem zionie,
i wtedy namiętność ogniem zapłonie.
Byle się postarać, byle jeszcze chcieć,
wtedy namiętność znowu można mieć.
To tak z doświadczeń mężatki z pewnym stażem.
... ci którzy tak twierdzili - życia nie znali
bo namiętność, gdy gaśnie można też rozpalić
jak ogień, gdy w ognisku dogasa pomału
wystarczy dorzucić odrobinę opału,
potem dmuchnąć w żar, co jeszcze gorącem zionie,
i wtedy namiętność ogniem zapłonie.
Byle się postarać, byle jeszcze chcieć,
wtedy namiętność znowu można mieć.
To tak z doświadczeń mężatki z pewnym stażem.
sisy89
2021-05-02
No tak - trochę tęsknoty i dystansu :))
ZOLEANDER
2021-05-02
Co się przejadło
z obiegu wypadło :)
z obiegu wypadło :)
LidiaM-9
2021-05-02
Zastanawiam się czy istnieje problem, przy którym Mistrz rozłoży ręce i przyzna, że nie widzi na niego rady.:)
naskraju*(*)
2021-05-02
Uśmiech i kawa podane na tacy z rana... ciąg rozpalanej nieskończoności.
Pozdrawiam namiętnie Mistrza
Pozdrawiam namiętnie Mistrza
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Pokaż mniej
x
Polityka plików cookies
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności