Trzy limeryki z palindromem*
stwierdził, że rada co dzień pijana.
Ograniczył więc skutki,
zakazem picia wódki,
a narodowi… piwo do rana.*
Przystojny chłopek koło wioski Zgorzeli
w depresji powiesił się którejś niedzieli.
Wszystkie panny aż płakały,
miesiącami wspominały
ile Roman ładny dyndał na moreli ?*
Zamożny chłopek we Wykrotach
wszystko w chałupie ma ze złota.
Z nikim się nie dzieli,
choć ma tyle foteli…
A to kanapa pana kota. **
